Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

GIS-ofiary-alkohol

0
Podziel się:

Małżeństwo z Wieruszowa to prawdopodobnie ofiary zatrucia alkoholem metylowym pochodzącym z Czech. Poinformowano o tym w Głównym Inspektoracie Sanitarnym, zastrzegając, że przypadek ten nie jest jeszcze całkowicie potwierdzony.

39-letnia kobieta zmarła w sieradzkim szpitalu w nocy z soboty na niedzielę, a wcześniej zmarł jej mąż. Oboje pili alkohol kupiony w Czechach.
Rzecznik GIS Jan Bondar powiedział IAR, że wszystko wskazuje na to, iż są to ofiary zatruć czeskim alkoholem metylowym. Kupili oni alkohol, będąc na wycieczce w Czechach i tylko taki pili. Jan Bondar dodał, że na razie są to najbardziej prawdopodobne ofiary czeskiego trującego alkoholu.
W Polsce rocznie notuje się blisko 200 zatruć alkoholem metylowym, kilkadziesiąt z nich kończy się śmiercią. Dotyczy to przede wszystkim osób bezdomnych, osób z marginesu społecznego, które piją substancje chemiczne, w skład których wchodzi alkohol metylowy. Te substancje to, na przykład, płyny do spryskiwaczy samochodowych.
Powodem wprowadzenia przez GIS zakazu sprzedaży czeskiego mocnego alkoholu jest to, że trujący alkohol metylowy znalazł się w legalnym obrocie jako alkohol etylowy - spożywczy.
Zatrucie alkoholem metylowym, które może prowadzić do śmierci, na początku trudno jest odróżnić od zatrucia zwykłym alkoholem spożywczym - podkreślają specjaliści. Alkohol ten może powodować utratę wzroku i nawet niewielka dawka może okazać się śmiertelna - podkreślił Jan Bondar.
Główny Inspektor Sanitarny przestrzega przed kupowaniem spożywczego alkoholu z niepewnego źródła.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)