Nie spełniła się groźba hackerów z grupy Anonymous, którzy mieli dziś zaatakować społecznościowy portal Facebook. Skutecznych włamań do tej pory ani śladu, Facebook nie zgłasza żadnych zakłóceń.
Grupa Anonymous groziła, że zaleje Facebook niecenzuralnymi materiałami. Przyczyną takiego ataku miała być rzekoma polityczna cenzura jaką, według grupy Anonymous, stosuje Facebook. Akcja "Siła Prawdy" miała rozpocząć się o trzeciej w nocy czasu polskiego i trwać dobę. Do tej pory brak doniesień o jakichkolwiek zniszczeniach.
Rzecznik prasowy Facebooka w e-mailu przesłanym Informacyjnej Agencji Radiowej stwierdził, że firma nic nie wie o jakichkolwiek problemach. Także internauci na koncie Anonymous na portalu Facebook piszą, że nigdzie nie widać żadnych śladów akcji.
Wcześniej grupa Anonymous spełniła jednak inną swoją groźbę i z powodzeniem zaatakowała portale należące do reżimu Korei Północnej.
Informacyjna AgencjaRadiowa
