Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Klif fiskalny zagraża amerykańskiej gospodarce

0
Podziel się:

Amerykańscy politycy dwoją się i troją, żeby uchronić kraj przez recesją. Czasu pozostało niewiele - decyzje muszą zapaść w ciągu kilki dni. Z nadejściem nowego roku w USA wygasa wiele ulg podatkowych oraz wyczerpuje się limit zadłużenia państwa. Jeśli prawo nie zostanie zmienione, od pierwszego stycznia Amerykanów czeka wzrost podatków i cięcia w wydatkach, co jest określane jako klif fiskalny.
Ekonomistka banku BZ WBK podkreśla, że jeśli politycy nie dojdą do porozumienia, odbije się to również na stanie polskiej gospodarki. Agnieszka Decewicz uważa, że pogorszenie sytuacji w Stanach Zjednoczonych może odwlec nadejście ożywienia gospodarczego w strefie euro. W takim razie pogorszy się również sytuacja Polski, która stanie na krawędzi recesji - dodaje.
Ekspert wskazuje, że nawet jeśli zagrożenie zostanie zażegnane, to i tak oszczędności są konieczne. Pozostaje jednak pytanie, jak dotkliwe będą dla społeczeństwa.
W związku z poważną sytuacją prezydent USA Barack Obama skrócił swój świąteczny urlop na Hawajach i wrócił do Waszyngtonu. Przewodniczący Izby Reprezentantów Republikanin John Boehner zaproponował prezydentowi Obamie roczne zwiększenie limitu zadłużenia, ale tylko pod warunkiem, że cięcia wydatków i reformy nie przekroczą wielkości każdego wzrostu. Obie strony mają czas na wypracowanie kompromisu tylko do końca grudnia. Według ostatniego sondażu Gallupa nie wierzy w to 48 procent Amerykanów.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)