Budowa gazociągu to inwestycja, której koszt wyniesie siedem i pół miliarda dolarów. Gazociągiem, który ma zostać wybudowany do roku 2014, popłynie gaz z irańskich złóż Fars do pakistańskich prowincji Beludżystan i Sindh. Po stronie irańskiej gazociąg będzie miał długość około tysiąca kilometrów, po pakistańskiej około 700. Iran wybudował już na swoim terytorium niemal 900 kilometrów rur gazowej magistrali. Gaz tłoczony z Iranu pokryje ponad 20% pakistańskiego zapotrzebowania na ten surowiec. W projekcie uczestniczyć miały także Indie, którym nieustannie brakuje surowców energetycznych. Ze względu na nieufność New Delhi wobec Islamabadu oraz niepewność co do stabilności tranzytu poprzez nękany działalnością talibów Pakistan - Indie do tej pory nie przystąpiły jednak do trójstronnego projektu. Komentatorzy w Indiach zauważają, iż na stanowisko New Delhi mają zapewne wpływ także Stany Zjednoczone, które niechętnie patrzą na współpracę energetyczną z Iranem. W Pakistanie poinformowano jakiś czas temu, iż w
przypadku fiaska współpracy z Indiami gazociąg może zostać poprowadzony do Chin.
