Sejmowa komisja sportu przegłosowała poprawkę Lewicy, zgodnie z którą wynagrodzenia w spółce PL.2012 odpowiadającej za organizację Mistrzostw w Polsce mają być takie same, jak w innych spółkach Skarbu Państwa.
Do tej pory tej spółki nie obowiązywała ustawa kominowa, ograniczająca zarobki kadry menedżerskiej. Zatem prezesi nie tylko zarabiają ponad 30 tysięcy złotych miesięcznie, ale dostali również za zeszły rok nagrody w wysokości ponad 100 tysięcy złotych.
Poseł Adam Hofman z PiS nie zgodził się z argumentacją ministra, że spółka PL.2012 nie może podlegać ograniczeniom ustawy kominowej, bo inaczej nie będą w niej chcieli pracować najlepsi fachowcy. Adam Hofman podkreślił, że wypłacanie takich pensji w czasie kryzysu gospodarczego jest niepoważne.
Ponieważ minister Drzewiecki zagroził, że odejdzie, jeśli poprawka przejdzie w sejmowym głosowaniu nad całością ustawy, PiS oczekuje dotrzymania słowa i od ministra i od ludowców. Zdaniem posła Hofmana, minister nie powinien jednak stawiać takich warunków Sejmowi, natomiast powinien podać się do dymisji jak najszybciej.
Zdaniem posłów PiS minister Drzewiecki jest nieskutecznym ministrem podobnie jak minister infrastruktury Cezary Grabarczyk czy szefowa resortu edukacji Katarzyna Hall.