Ruszyły rozmowy między strajkującymi pracownikami pocztowej Solidarności a zarządem Poczty Polskiej.
Negocjacje mają dotyczyć strajku bezterminowego do którego wezwała pocztowa _ Solidarność _. Spór toczy się wokół podwyżek płac jednak prawdopodobnie dziś ten temat nie zostanie poruszony.
_ Solidarność _ żąda podwyżki wynagrodzeń o 537 złotych brutto. Władze Poczty proponują 305 złotych brutto.
Dziś mija czwarty dzień strajku pracowników Poczty Polskiej. Wczoraj wznowiły pracę: węzeł Warszawa-Łączyny oraz sortownia w Bydgoszczy. Obecnie nie pracuje ponad 2300 z 26 tysięcy listonoszy.
- _ Strajk spowodował kłopoty w terminowym dostarczaniu korespondencji, ponieważ do strajku przystąpiły tak zwane węzły ekspedycyjne, czyli nikt nie rozdzielał korespondencji, opóźnienia nie udało się uniknąć _ - tłumaczą przedstawiciele zarządu poczty.
| Wczoraj zamkniętych było około 180 placówek pocztowych w całej Polsce. W strajku nadal bierze udział około 5 tysięcy pracowników. |
| --- |