"Dziś policjanci przeszukali wszystkie miejsca, w których podejrzany mógł się pojawić" - powiedział Radiu Merkury rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak. Zapewnił, że poszukiwania będą trwały.
Policjanci w Śmiglu przeszukiwali między innymi kompleks ogródków działkowych, gdzie podejrzany mógł się ukryć. "Tam skierowano wielu funkcjonariuszy, bo musieli oni zabezpieczyć także pobliską szkołę i na czas obławy ewakuować dzieci" - tłumaczy Andrzej Borowiak rzecznik wielkopolskiej policji.
Prokuratura Okręgowa w Poznaniu wydała decyzję o zaocznym postawieniu zarzutów podejrzanemu o zabójstwo. Prokuratura nie chce na razie udzielać żadnych informacji o śledztwie.
Na stronach internetowych policji zamieszczono zdjęcie 32-letniego Jana Szymaniaka.