Ambasador Rogozin powiedział na konferencji prasowej w Moskwie, że decyzja zostanie podjęta po wnikliwej analizie decyzji nowej amerykańskiej administracji o rezygnacji z tarczy. Rosyjski rząd czeka jeszcze na dodatkowe informacje w tej sprawie z Waszyngtonu. Rosja chce mieć gwarancje tego, że nowy amerykański system obrony przeciwrakietowej nie będzie skierowany przeciwko niej.
Amabasador Rogozin nie wykluczył możliwości współpracy Rosji z ewentualnym Europejskim Systemem Obrony Przeciwlotniczej. Pod warunkiem jednak, że nie będzie on częścią systemu obronnego Stanów Zjednoczonych.
Dmitrij Rogozin zapewnił również, że nic nie wie o planach dostarczenia przez Rosje do Iranu systemów przeciwlotniczych i przeciwbalistycznych S-300.