W zamian za zwolnienie porwanego, organizacja o nazwie Zjednoczony Front Wyzwolenia Beludżystanu domagała się uwolnienia przeszło tysiąca stu osób, które według niej są przetrzymywane przez pakistańskie siły bezpieczeństwa. Według telewizji Geo, rząd zgodził się na to żądanie. Powstał komitet, który ma wyjaśnić losy przetrzymywanych rzekomo osób. Ustalono już, że kilkudziesięciu jest w swoich domach, a drugie tyle przebywa w aresztach z zarzutami kryminalnymi.
Amerykanin polskiego pochodzenia John Solecki jest przedstawicielem Wysokiego Komisarza ONZ do spraw Uchodźców w Beludżystanie. Porwano go w lutym.