Szef Kancelarii zaprzeczył, jakoby minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w liście do prezydenta o szczycie Unii Europejskiej w Pradze, chciał odwieść Lecha Kaczyńskiego od przedstawienia na szczycie stanowczego stanowiska wobec Rosji. Minister Kownacki zaprzeczył również, aby rezygnacja prezydenta z wyjazdu na szczyt była związana z oczekiwanym orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie reprezentacji Polski na szczytach Unii. Szef Kancelarii zarzucił rządowi złą współpracę z prezydentem w sprawach kontaktów z Unią Europejską.
Piotr Kownacki zarzucił też gabinetowi Donalda Tuska, że nie informuje społeczeństwa o sytuacji budżetu. Jego zdaniem rząd nie chce podawać negatywnych informacji przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, co jest niezgodne z zasadami demokracji. Mówiąc o sprawie Anny Fotygi, Kownacki podkreślił, że jest ona nadal kandydatką na ambasadora Polski przy Organizacji Narodów Zjednoczonych.
