"Rzeczpospolita" pisze, że wczorajsze słowa Ziobry wywołały wewnątrzpartyjną wojnę. Według nieoficjalnych informacji gazety władze PiS planowały zwołanie na środę komitetu politycznego w sprawie "buntu Ziobry". Informatorzy dziennika twierdzą, że naciskał na to Adam Bielan. "Zwęszył okazję do wywalenia Ziobry z partii" - mówi anonimowo gazecie członek władz PiS.
Sytuacja nagle zmieniła się, gdy propozycję przeprowadzenia analiz przyczyn porażki wyborczej PiS poparli inni politycy, między innymi posłowie Jolanta Szczypińska, Tomasz Górski, Zbigniew Girzyński i Arkadiusz Mularczyk. W dodatku doradcy Jarosława Kaczyńskiego mieli przeprowadzić analizę, która pokazała, że wyrzucenie Ziobry może oznaczać odejście kilkudziesięciu posłów.
Więcej na ten temat - w "Rzeczpospolitej".
"Rzeczpospolita"/IAR/kry/dabr