Dziennik wyjaśnia, że ekipa Donalda Tuska największy spadek poparcia odnotowała jesienią. Rządowi zaszkodziło wtedy fiasko sprzedaży stoczni i wybuch afery hazardowej. Od tego czasu premier odrobił nieco straty, natomiast rządowi się to nie udało. Jak czytamy w "Rzeczpospolitej" całoroczne trendy są dla ekipy rządzącej niekorzystne. Na początku roku rząd popierało bowiem 53 procent respondentów, teraz już tylko 40.
Za to, jak wynika z sondaży, nie zmieniło się bardzo poparcie dla PO. W styczniu za Platformą było 54 procent badanych, teraz o cztery punkty procentowe mniej.
Opozycyjne ugrupowania nie potrafią przebić wyników z początku roku. PiS zaczynał i kończy rok z takim samym, 25-procentowym poparciem, a SLD zatrzymał się na 10 procentach.
Więcej na ten temat - w "Rzeczpospolitej"
Informacyjna Agencja Radiowa/"Rzeczpospolita"/kawo/kry