Dziennik przypomina, że zgodnie ze statutem ugrupowania, kadencja 16 rad regionalnych PiS kończy się w przyszłym roku. Według "Rzeczpospolitej", zostaną one jednak rozwiązane najprawdopodobniej jesienią, a partia przeprowadzi przedterminowe wybory do nowych władz. Zgodnie z planowanymi zmianami w statucie PiS, szefowie władz regionalnych będą wybierani przez delegatów, a nie wskazywani przez prezesa.
"Rzeczpospolita" pisze, że zdaniem czołowych polityków PiS, niektóre rady regionalne, wybrane w 2006 roku, nie sprawdziły się. W tym kontekście najczęściej wymieniana jest Wielkopolska, gdzie funkcyjne stanowiska objęli ludzie, związani z byłym posłem Filipem Libickim i byłym eurodeputowanym Marcinem Libickim.
Według gazety, nie wszystkim w PiS podoba się projekt przedterminowych zmian. Krytycznie oceniają go ci, którzy zbudowali w regionach solidne zaplecze - pisze "Rzeczpospolita".
"Rzeczpsopolita"/IAR/daw/MagM