Komorowski argumentował, że wybory w maju niczego istotnie w Sejmie nie zmienią. Gość Polskiego Radia zaznaczył, że oczywiście Platforma chce odsunąć PiS od władzy i przejąć rządy. Jednak - według Komorowskiego - wybory parlamentarne w maju są bez sensu. Polityk PO zastrzegł, że jego partia zmieni zdanie, jeśli PiS przyzna, iż nie potrafi rządzić i rząd poda się do dymisji.
Komorowski uważa jednak, że w rzeczywistości PiS nie chce przedterminowych wyborów. Jego zdaniem, PiS stworzy koalicję z Samoobroną i pewnie z PSL-em.
Gość Trójki uważa, że generałowi Wojciechowi Jaruzelskiemu należy się Krzyż Zesłańców Sybiru. Autor stanu wojennnego został nim odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Komorowski zastrzegł, że Jaruzelskiego można lubić lub nie, ale nikt nie może zakwestionować tego, że wraz z rodziną był zesłany na Syberię.