Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Aleksander Szczygło podkreśla, że to media rosyjskie, jako pierwsze podały te doniesienia więc należy do nich podchodzić ostrożnie.
Dodaje jednak, że w tej sprawie widać zaniechania rządu. Aleksander Szczygło jest przekonany, że ratyfikowanie przez rząd Donalda Tuska, porozumienia podpisanego w sierpniu , pozwoliłoby na uniknięcie spekulacji oraz rozgrywania tej sprawy w relacjach międzynarodowych.
Zdaniem szefa BBN Aleksandra Szczygły wyraźnego określenia stanowiska nowej amerykańskiej administracji w sprawie tarczy można spodziewać się na najbliższym szczycie NATO. Odbędzie się on w kwietniu.
Większej aktywności ze strony polskiego rządu w sprawie tarczy antyrakietowej domaga się także wiceszef Kancelarii Prezydenta Władysław Stasiak. Uważa, że trzeba doprowadzić do wywiązania się przez Stany Zjednoczone z zawartego porozumienia.
Według nowojorskiej gazety "New York Times", propozycja była jednak trochę inaczej sformułowana, niż opisuje ją moskiewski dziennik "Kommiersant".
Biały Dom oficjalnie nie ujawnia treści listu. Jednak według "New York Times" Obama stwierdził w nim, że Stany Zjednoczone nie będą musiały rozmieszczać tarczy antyrakietowej w Europie, jeśli Iran zaprzestanie wszelkich prac nad bronią jądrową.