Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ukraina-Rosja-gaz-tranzyt

0
Podziel się:

Ukraińskie władze odrzucają możliwość powtórki wojny gazowej z Rosją z początku 2009 roku. Kijów chce obniżki ceny błękitnego paliwa oraz gwarancji tranzytu określonej ilości gazu.

Strona ukraińska nadal popiera ideę utworzenia trójstronnego konsorcjum, które miałoby kontrolować rurociągi. Udziałowcami miałyby być Ukraina, Rosja i Unia Europejska. Kijów nie rozważa sprzedaży gazociągu.
Premier Mykoła Azarow zaznacza przy tym, że do żadnej wojny gazowej nie może dojść, a obydwie strony na pewno się porozumieją. "Proszę powiedzieć, po co mamy walczyć z rosyjskimi braćmi? O czymś takim nawet nie mówiliśmy i nie będziemy" - mówił szef rządu.
Od 1 stycznia Ukraina zmniejszyła o połowę import gazu z Rosji. Gazprom twierdzi, że jest to niezgodne z obowiązującymi obecnie kontraktami zawartymi w 2009 roku. Kijów chciałby płacić za błękitne paliwo około 230 dolarów zamiast obecnych 416 za tysiąc metrów sześciennych.
IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)