Wynika z nich, że 8,5 procent Amerykanów w wieku od 8 do 18 lat stanowią patologiczni gracze. Do grupy tej zaliczono dzieci, u których zidentyfikowano co najmniej 6 z 11 symptomów uzależnienia takich jak: potrzebę zakupu coraz to nowych gier, by utrzymać stały poziom ekscytacji, irytację w momencie ograniczenia dostępu do komputera lub konsoli, zaniedbywanie prac domowych i odrabiania lekcji, kłamanie w sprawie ilości czasu spędzonego w wirtualnym świecie. Wśród uzależnionych jest czterokrotnie więcej chłopców niż dziewczynek.
Z badań amerykańskich naukowców wynika, że patologiczni gracze osiągają gorsze wyniki w nauce od swoich rówieśników. Nie jest jednak jasne czy to gry powodują obniżenie ocen, czy po prostu, słabsi uczniowie częściej przenoszą się w świat gier, bowiem tam mogą odnosić sukcesy i łagodzić w ten sposób niepokój i depresję