Skandal znany jako afera Watergate wywołany publikacjami gazety doprowadził do dymisji Nixona w 1974 roku. Przez wiele lat nie było wiadomo, kto przekazał informacje stołecznemu dziennikowi. Dopiero w 2005 roku Felt przyznał, że to on był "Głębokim Gardłem".
Córka Mike'a Felta powiedziała, że jej ojciec zmarł spokojnie we śnie. W ostatnich latach mężczyzna przeszedł dwa udary, cierpiał też na chorobę Alzheimera, która przytępiła jego pamięć i praktycznie wymazała wspomnienia związane z Watergate.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.