W Bogaczewie rodzice spędzili w szkole już drugą noc. W pobliskim Kalniku rodzice również rozpoczęli całodobową okupację szkoły.
Decyzję o zamknięciu szkół radni z Morąga podjęli w środę. Od pierwszego września dzieci z Kalnika będą się uczyć w Łącznie, a z Bogaczewa w Morągu.
Rodzice protestujący w Bogaczewie zamierzają zorganizować początek roku szkolnego w okupowanej szkole. Boją się codziennych dojazdów i - jak mówią - braku akceptacji ich dzieci ze strony uczniów miejskiej szkoły.
Zdaniem burmistrza Morąga, Tadeusza Sobierajskiego, szkoły muszą zostać zamknięte, bo za mało jest dzieci w klasach. Według burmistrza nie ma tam również odpowiednich warunków do prowadzenia zajęć sportowych.
Grupa rodziców wspólnie z radnymi, którzy sprzeciwiali się zamknięciu szkół, złożyli w biurze prawnym wojewody zaskarżenie uchwały likwidującej obie placówki.
W ciągu siedmiu dni Rada Miasta musi przesłać przyjętą uchwałę do wojewody. Na ewentualne uchylenie uchwały radnych wojewoda będzie miał 30 dni. Jeśli tak postąpi, z kolei radni będą mogli się odwołać od jego decyzji w wojewódzkim sądzie administracyjnym.
.