Wiktor Juszczenko potwierdził pojawiające się od dłuższego czasu informacje w wywiadzie dla dziennika Dieło. Prezydent dał do zrozumienia, że zmiany w kierownictwie jego sekretariatu są związane ze zbliżającą się kampanią wyborczą. Jego zdaniem, część społeczeństwa chciałaby widzieć inną taktykę niż ciągłe wyjaśnianie stosunków, oskarżenia i krytyka. Jednocześnie Wiktor Juszczenko nie wykluczył, że Wiktor Bałoha weźmie udział w przygotowaniu jego kampanii wyborczej.
Wiktor Bałoha stanął na czele sekretariatu prezydenta w 2006 roku. Z sukcesem walczył o utrzymanie pełnocmocnictw Wiktora Juszczenki w czasie rządów Wiktora Janukowycza. Później jednak, wraz z objęciem stanowiska premiera przez Julię Tymoszenko, atakował Radę Ministrów, starał się o osłabienie sojuszu jej ugrupowania z Naszą Ukrainą i dążył do powołania koalicji z Partią Regionów Wiktora Janukowycza. Między innymi,w tym celu powołał nowe ugrupowanie Wspólne Centrum, którego działalność osłabiła sojusz Naszej Ukrainy z Blokiem Julii Tymoszenko.
Według Gazety po-kijewski, obecnie Wiktor Bałoha proponował radykalne wyjście z kryzysu politycznego poprzez wprowadzenie bezpośrednich rządów prezydenckich. Wiktor Juszczenko nie zgodził się na takie rozwiązanie. Stołeczny dziennik zauważa, że efektem działań Wiktora Bałohi jest minimalna popularność obecnego prezydenta i jego siły politycznej Naszej Ukrainy.