Właśnie tragicznie zakończona historia kobiety, na której zagłodzenie po siedemnastu latach w stanie wegetatywnym zgodził się sąd najwyższy, spowodowała przyspieszenie prac nad testamentem życia. Jego projekt przedstawił rząd Silvio Berlusconiego, kiedy prezydent Giorgio Napolitano odmówił podpisania dekretu, zakazującego przerywania odżywiania i podawania napojów nieuleczalnie chorym.
Zakaz ten znalazł się w nowej ustawie. Przewiduje ona również, że jeśli dana osoba złoży deklarację, iż nie chce być leczona za wszelką cenę, to deklaracja woli ta musi być odnawiana co trzy lata, a lekarz będzie miał prawo ją zignorować. Paragraf ten, zdaniem opozycji, pozbawia nowe prawo jakiegokolwiek sensu. Centrolewica zapowiada skierowanie ustawy do Trybunału Konstytucyjnego, sprzeczna jest ona bowiem z artykułem 32 konstytucji, który gwarantuje, że nikt nie może być poddany leczeniu wbrew swej woli.