# dochodzi oświadczenie premiera Turcji #
22.04. Ankara (PAP/Reuters, AFP) - Premier Turcji Recep Tayyip Erdogan oświadczył w czwartek, że jego kraj wciąż chce zbliżenia z Armenią. Erywań poinformował wcześniej tego dnia o zamrożeniu ratyfikacji umowy o normalizacji stosunków z Turcją, która stawia warunki ratyfikacji.
Premier Erdogan oświadczył w czwartek, że Turcji wciąż zależy na zbliżeniu z Armenią, lecz jednocześnie powtórzył, że sukces tego procesu zależy od postępu w rozstrzyganiu konfliktu między Armenią a Azerbejdżanem o Górski Karabach - ormiańską enklawę.
Armenia i Turcja po niemal stu latach wrogości podpisały porozumienie w październiku ubiegłego roku mimo sporu w sprawie eksterminacji Ormian w latach 1914-15 w ówczesnym imperium osmańskim. Erywań uznaje masakrę za ludobójstwo, co Ankara stanowczo odrzuca.
Porozumienie wymaga jednak ratyfikacji, a tę Turcja uzależnia od ustępstw Armenii wobec Azerbejdżanu w kwestii Górskiego Karabachu - enklawy na terenie Azerbejdżanu, zamieszkanej przez Ormian. Enklawa faktycznie oderwała się od Azerbejdżanu.
Rządząca w Armenii koalicja oświadczyła w czwartek, że ponieważ Turcja nie chce ratyfikować porozumienia bez warunków wstępnych, konieczne staje się zawieszenie tego procesu.
Turcja obawia się reakcji Azerbejdżanu - potencjalnie głównego dostawcy surowca do europejskiego gazociągu Nabucco.
Armenia jest strategicznym i gospodarczym sojusznikiem Rosji na Kaukazie.
Analitycy utrzymują, że proces pokojowy między Turcją a Armenią jest daleki od zakończenia, a zawieszenie przez Erywań ratyfikacji jest raczej pomyślane jako wywarcie nacisku na Turcję. Zdaniem amerykańskiego analityka Richarda Giragosiana "to raczej posunięcie taktyczne niż zmiana strategii".(PAP)
mmp/ ro/
6093615 arch.