Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso przyznał, że jest zaniepokojony spowolnieniem reform w Turcji i stanem negocjacji akcesyjnych z tym krajem. W wywiadzie dla czwartkowego "Corriere della Sera" powiedział, że obawia się, iż rokowania w sprawie wejścia Turcji do Unii mogą zostać nawet wstrzymane.
"Przykro mi to mówić, ale sprawy źle stoją. Znajdujemy się w bardzo krytycznym momencie. Reformy w Turcji przebiegają bardzo powoli, a ja nie widzę obecnie postępów, jakich oczekiwałem" - podkreślił Barroso i dodał: "Mamy nadzieję, że fińskiemu przewodnictwu uda się uniknąć traumatycznego wstrzymania negocjacji. Ale szczerze mówiąc jestem zaniepokojony".
Szef Komisji Europejskiej za fundamentalny dla przyszłości uznał dialog z islamem. "Za błędną uważam postawę tych, którzy traktują islam jak coś obcego cywilizacji europejskiej" - pokreślił.
Odnosząc się do dyskutowanej obecnie w niektórych krajach UE sprawy noszenia chust przez muzułmanki podkreślił, że przeciwny jest ustawom wskazującym, co można nosić, a czego nie wolno. Zdaniem Barroso, potrzebny jest zdrowy rozsądek i unikanie skrajności przez obie strony. "Powtarzam: nie możemy patrzeć na europejskich muzułmanów tak, jakby byli Marsjanami. Ale ten, kto przyjeżdża do naszych krajów, musi coś zrobić, żeby zintegrować się ze społeczeństwem" - dodał przewodniczący Komisji.
Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ az/ kan/