Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Berlusconi w ogniu krytyki. "To szaleństwo"

0
Podziel się:

Szef Europejskiej Partii Ludowej w PE ostro skrytykował postawę należącej do EPL włoskiej partii Lud Wolności.

Berlusconi w ogniu krytyki. "To szaleństwo"
(Jennifer Lorenzini/Splash News/East News)

Szef frakcji Europejskiej Partii Ludowej w Parlamencie Europejskim Joseph Daul ostro skrytykował postawę należącej do EPL włoskiej partii Lud Wolności Silvio Berlusconiego, która wycofała poparcie dla rządu Mario Montiego, co grozi jego upadkiem.

_ - Spowodowanie upadku rządu Montiego to poważny błąd _ - ocenił lider największej grupy politycznej w Parlamencie Europejskim na wspólnej konferencji prasowej w Strasburgu z Mario Mauro, szefem delegacji Ludu Wolności w EPL.

_ - Europa nie może sobie pozwolić na polityczny spektakl. Europa potrzebuje ścisłego zarządzania _ - wskazał Daul. Jednocześnie wezwał włoskich wyborców do głosowania przeciwko Silvio Berlusconiemu, który rozpoczął już w swojej telewizji kampanię przed zaplanowanymi na luty 2013 r. wyborami. Były premier Włoch będzie kandydował na stanowisko szefa rządu po raz czwarty.

Europejska Partia Ludowa _ zwalcza wszelkiego rodzaju populizm _ - podkreślił Joseph Daul.

Od Berlusconiego zdystansował się również Mario Mauro. _ - Jeśli wybory są referendum w sprawie Europy, to jesteśmy po stronie Europy _ - oświadczył. - _ Nie ma innej opcji politycznej _ - dodał.

_ - Spowodowanie upadku rządu Montiego to szaleństwo i teraz każda partia musi wziąć na siebie odpowiedzialność _ - podkreślił Mauro.

W sobotę ogłoszono oficjalnie, że Mario Monti podjął decyzję o złożeniu nieodwołalnej dymisji ze stanowiska szefa rządu zaraz po uchwaleniu budżetu, co ma nastąpić w najbliższych tygodniach.

Premier wyjaśnił prezydentowi Włoch Giorgio Napolitano, że nie widzi dalszej możliwości pełnienia funkcji w związku z postawą Ludu Wolności, który wycofał poparcie dla rządu.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)