Notowania ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną po raz pierwszy od 3 sesji w reakcji na mocniejszy spadek zapasów surowca w USA - podają maklerzy.
Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na styczeń 2011, drożeje rano czasu europejskiego na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku o 92 centy, czyli 1,0 proc., do 89,20 USD.
Zapasy ropy naftowej w USA spadły w ubiegłym tygodniu o 3,82 mln baryłek, czyli o 1,1 proc., do 355,87 mln baryłek - poinformował w środę amerykański Departament Energii (DoE).
Tymczasem analitycy spodziewali się spadku zapasów o 1,4 mln baryłek.
W sobotę w Quito spotkają się ministrowie ropy z Organizacji Państw Eksporterów Ropy Naftowej (OPEC), aby dokonać oceny sytuacji na globalnym rynku paliw.
Analitycy nie spodziewają się, by podczas tego posiedzenia kartelu zdecydowano o zmianie kwot dostaw ropy.
Minister energii Kataru Abdullah bin Hamad al-Attiyah ocenił w środę w Cancun, że zapasy ropy są na rekordowych poziomach, a tymczasem ożywienie gospodarcze w Europie i USA jest niepewne.(PAP)
aj/ ana/ pad/