Około 4 tys. osób uczestniczyło w sobotę w Zagrzebiu w marszu protestacyjnym przeciwko aresztowaniom byłych członków jednostki specjalnej chorwackiej policji, podejrzanych o zbrodnie na serbskich cywilach w czasie wojny w Chorwacji w latach 1991-1995.
Wśród demonstrantów byli dawni policjanci tej jednostki i weterani. Wielu miało na sobie mundury. Pochód ruszył z przedmieść stolicy, przez trzy godziny szedł ulicami Zagrzebia, po czym skierował się w stronę katedry, przed którą została odmówiona modlitwa.
"Chcemy jasno powiedzieć całemu światu, że należy zaprzestać ścigania weteranów wojny w Chorwacji" - oświadczył szef stowarzyszenia zrzeszającego dawnych członków policyjnych oddziałów specjalnych Josip Klemm.
19 grudnia chorwacka policja poinformowała o aresztowaniu pięciu osób w ramach śledztwa dotyczącego zbrodni wojennych popełnionych na serbskich cywilach pod koniec wojny w Chorwacji. Aresztowani to Żeljko Saczić, zastępca dowódcy oddziału specjalnego policji, i czterech dawnych członków tej formacji.
Saczić był zastępcą generała Mladena Markacza, który od marca 2008 roku jest sądzony przez trybunał ONZ ds. zbrodni wojennych w dawnej Jugosławii, razem z generałami Ivanem Czermakiem i Ante Gotoviną. Wspólny proces trzech generałów ma związek z czystkami etnicznymi dokonywanymi na Serbach pod koniec wojny w Chorwacji w 1995 roku. (PAP)
ksaj/ ap/
5378516
