Rzecznik cypryjskiej partii socjalistycznej EDEK Demetris Papadakis poinformował wczoraj, że w drugiej turze wyborów prezydenckich, która odbędzie się w niedzielę, jego ugrupowanie nie poprze żadnego z kandydatów.
Partia socjalistyczna poparła w pierwszej turze kandydata niezależnego Giorgosa Lilikasa, ministra spraw zagranicznych w latach 2006-2007. Zdobył on 25 procent głosów i zajął trzecie miejsce.
Wyprzedzili go Nikos Anastasiadis, przywódca głównej partii opozycyjnej, konserwatywno-liberalnego Zgromadzenia Demokratycznego (DISY), który uzyskał 45,46 procent głosów, i Stawros Malas, były minister zdrowia w rządzie ustępującego komunistycznego prezydenta Dimitrisa Christofiasa - 26,91 proc. głosów.
Anastasiadis i Malas zmierzą się w drugiej turze wyborów 24 lutego. Za faworyta uważany jest Anastasiadis.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Kraj potrzebuje 17,5 mld euro. Nie ma rozstrzygnięcia Według oficjalnych danych pieniędzy w kasie państwowej wystarczy tylko do końca marca. | |
Zazdrosne kobiety zaszkodzą Hollande'owi? Konflikt między byłą i obecną partnerką francuskiego prezydenta budzi wielkie kontrowersje. | |
Zostało 5 dni, a oni nie wiedzą jak zagłosują Na pięć dni przed wyborami do parlamentu jedna trzecia Włochów wciąż nie wie, na kogo będzie głosować ani czy w ogóle pójdzie do urn. |
wiadomości
wiadmomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: