Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Czarne skrzynki: Piloci byli zdezorientowani

0
Podziel się:

Wadliwe prędkościomierze skupiły uwagę pilotów airbusa Air France i
dlatego nie byli oni w stanie poradzić sobie z innymi systemami, które także zawiodły - pisze Wall Street Journal.

Czarne skrzynki: Piloci byli zdezorientowani
(PAP/EPA)

Wadliwe prędkościomierze skupiły uwagę pilotów airbusa Air France i dlatego nie byli oni w stanie poradzić sobie z innymi systemami, które także zawiodły - pisze _ WSJ _ na podstawie zapisów z czarnych skrzynek maszyny, która dwa lata temu runęła do Atlantyku.

_ Wall Street Journal _ podaje te informacje, powołując się na źródła bliskie do śledztwa badającego przyczyny katastrofy, w której 1 czerwca 2009 roku zginęło 228 osób.

Sekwencja wydarzeń, jaka wyłania się z zapisów czarnych skrzynek, zostanie przedstawiona w piątek, lecz nie odpowie ona ostatecznie na pytanie o konkretne przyczyny katastrofy - podkreśla _ WSJ _.

Na wysokości 10,8 tys. metrów doszło do oblodzenia i _ prędkościomierze (tzw. rurki Pitota) i inne czujniki zewnętrzne zawiodły _ - wskazuje gazeta. _ Samolot miał niebezpiecznie zwolnić krótko po wyłączeniu autopilota _, a _ załoga prawie natychmiast napotkała serię nieprawidłowości lub wyłączeń, wynikających z problemów z prędkościomierzami _ - twierdzą anonimowe źródła _ WSJ _.

Według tych źródeł, z wstępnych rezultatów badania zapisów czarnych skrzynek, wydobytych z dna Atlantyku na początku maja bieżącego roku, wynika, że w ostatnich minutach przed katastrofą piloci byli _ zdezorientowani otrzymywanymi ostrzeżeniami z różnych automatycznych systemów kontrolujących lot, gdy maszyna mijała obszar turbulencji _.

_ Choć podstawowe wyświetlacze w kokpicie funkcjonowały normalnie, załodze nie udało się wypełnić podstawowych procedur, mających na celu utrzymanie lub zwiększenie ciągu silników _, gdyż zajęci byli rozwiązywaniem problemów i czekali aż prędkościomierze i inne związane z nimi urządzenia powrócą do normy - pisze _ WSJ _.

_ Piloci metodycznie próbowali reagować na ostrzeżenia, ale najprawdopodobniej mieli trudności z obsłużeniem komunikatów o nieprawidłowościach i alarmach, jednocześnie śledząc wyświetlacze, informujące o mocy silników samolotu i trajektorii lotu _ - wyjaśnia gazeta.

_ WSJ _ cytuje raport kierującego śledztwem francuskiego Biura Badań i Analiz, z którego wynika, że piloci Air France nigdy nie byli szkoleni, by radzić sobie w takich sytuacjach.

Jak podał w najnowszym wydaniu tygodnik _ Der Spiegel _, również powołując się na źródła zbliżone do śledztwa, w decydującej chwili przed katastrofą w kabinie pilotów nie było kapitana Marca Dubois, który był najbardziej doświadczonym członkiem załogi. Na nagraniach słychać, że 58-letni pilot wpada przed katastrofą do kokpitu. _ - Wykrzykiwał wskazówki dla obu pozostałych pilotów, by ratować maszynę _ - powiedział uczestniczący w śledztwie ekspert, cytowany przez _ Spiegla _.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/119/t138615.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/po;dwoch;latach;maja;druga;czarna;skrzynke;airbusa,46,0,822318.html) Po dwóch latach mają drugą czarną skrzynkę Airbusa Maszyna A330 francuskich linii lotniczych Air France w czerwcu 2009 roju uległa katastrofie nad Atlantykiem.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/61/t139581.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/tajemnica;katastrofy;airbusa;sa;przecieki,165,0,831141.html) Tajemnica katastrofy Airbusa. Są przecieki Katastrofę samolotu Air France lecącego z Rio de Janeiro do Paryża najprawdopodobniej spowodował błąd pilota.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)