- _ Rząd wstępnie zatwierdził propozycję ministerstwa infrastruktury , by samochody do 3,5 tony i motocykle były zwolnione z opłat za przejazd odcinkami autostrad, które są obwodnicami miast _ - informuje rzecznik resortu Mikołaj Karpiński.
Chodzi o obowiązek płacenia za przejazd odcinkami autostrad przebiegającymi w pobliżu miast, których budowa była finansowana z budżetu państwa. Zwolnienie z opłat dotyczyłoby takich aglomeracji, jak wrocławska, śląska, krakowska, tarnowska, rzeszowska, częstochowska i łódzka.
Rzecznik powiedział, że resort dostał siedem dni, czyli ma czas do wtorku, na przygotowanie ostatecznego aktu prawnego, zawierającego odpowiednie przepisy.
W ubiegłym tygodniu minister infrastruktury Cezary Grabarczyk zapowiedział, że do 2012 r. wszystkie duże miasta, przy których będą ulokowane autostrady, za wyjątkiem Częstochowy, będą miały autostradowe obwodnice. Wyjaśnił, że w związku z tymresort musi podjąć decyzję, czy te odcinki autostrad będą zwolnione z opłat, czy nie.
W tej chwili, zgodnie z przepisami, wszystkie odcinki autostrad są w Polsce płatne. Wyjątkiem jest obwodnica Poznania, gdzie samochody w ruchu lokalnym są zwolnione z opłat.
Nie sposób odnieść wrażenia, że decyzja o zwolnieniu obwodnic z opłat ma ścisły związek z wyborami. Tak przynajmniej pisze Andrzej Zwoliński komentując decyzyjne wolty ministra Grabarczyka. Pisze również, że obwodnic _ nie buduje się tylko po to, by politycy mieli okazję przecinać wstęgi oraz by urządzać balety koparek, ale - by tak jak wszędzie na świecie - wyprowadzić tranzyt spod okien osiedli _.
KTÓRE ODCINKI BĘDĄ DARMOWE? Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
