Platforma Obywatelska chce jak najszybciej głosować nad projektem ustawy upoważniającej prezydenta do ratyfikacji Traktatu z Lizbony, nawet w ten wtorek - powiedział w poniedziałek dziennikarzom wiceszef klubu PO Grzegorz Dolniak.
Zaapelował do polityków PiS, aby w głosowaniu "wyszli poza interes partyjny" i głosowali zgodnie z własnym sumieniem.
Jak dodał, liczy na ludzi, którzy "myślą kategoriami państwa" i "nie ugną się", nawet jeśli w partii Jarosława Kaczyńskiego będzie obowiązywać dyscyplina w głosowaniu przeciwko projektowi ustawy ratyfikacyjnej.
"Nie widzimy uzasadnienia dla dalszego przedłużania dyskusji. Każdy kolejny dzień eskaluje problem, nie przynosząc nowych rozwiązań" - podkreślił Dolniak.
Tymczasem marszałek Bronisław Komorowski powiedział w poniedziałek, że nie przewiduje, aby we wtorek doszło do głosowania w sprawie ustawy ratyfikacyjnej. Dolniak podkreślił, że gdyby z przyczyn proceduralnych nie można było głosować we wtorek, PO chciałaby aby odbyło się to w najbliższym możliwym terminie.
Według Dolniaka, Traktat Lizboński zostanie przez Polskę ratyfikowany, jeśli nie drogą ustawy, to poprzez referendum ogólnokrajowe.
Jak mówił, z konsultacji z prawnikami wynika, że możliwe - i skuteczne prawnie - są trzy drogi postępowania w sprawie trybu ratyfikacji Traktatu.
Po pierwsze, jeśli ustawa ratyfikacyjna przepadnie w głosowaniu, Sejm może podjąć uchwałę o referendum; po drugie, już w samej ustawie o ratyfikacji można zapisać, że - jeśli nie uzyska ona wymaganej większości - Traktat Lizboński będzie przyjmowany w trybie referendalnym; po trzecie, jeszcze w trakcie drugiego czytania wnioskodawca (czyli rząd) może wycofać z dalszych prac projekt ustawy i rozpocząć prace nad uchwałą o referendum.
Dolniak nie powiedział do jakiego rozwiązania skłania się Platforma. Pytany, czy PO planuje połączyć ewentualne referendum nad Traktatem z przyśpieszonymi wyborami, odparł, że nie jest to "stanowisko ani rządu, ani klubu.
Wiceszef klubu PO powiedział, że nie widzi dzisiaj możliwości dalszych rozmów z PiS o ratyfikacji Traktatu. "Przewodniczący klubu PiS Przemysław Gosiewski ma dwie twarze - jedną do mediów - pełną kompromisu, i drugą dla nas - nieugiętą" - zauważył.
Dolniak zaprzeczył jakoby zarysował się rozdźwięk między Platformą a PSL w sprawie ratyfikacji Traktatu, w związku z tym, że na poniedziałkowe spotkanie zwołane przez PiS przyszła posłanka PSL Ewa Kierzkowska.
"PSL opowiadało się za odsunięciem w czasie ostatecznych rozstrzygnięć, czego efektem jest przerwa w pracach nad ustawą ratyfikacyjną (do wtorku) i tak się stało. Co do samej ratyfikacji absolutnie nie ma żadnego dualizmu" - zapewnił Dolniak. (PAP)
laz/ la/ par/ mow/
