Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dowództwo floty USA skierowało lotniskowiec ku wybrzeżom Somalii

0
Podziel się:

dodatkowe dane nt. nalotu)

dodatkowe dane nt. nalotu)

9.1.Waszyngton,Mogadiszu (PAP/AP,Reuters) - Dowództwo marynarki wojennej USA wysłało we wtorek w kierunku wybrzeży Somalii czwartą już jednostkę - lotniskowiec USS "Dwight D. Eisenhower" - podano w Waszyngtonie.

Wysłanie na wody somalijskie lotniskowca ma bezpośredni związek z przeprowadzonym w nocy z poniedziałku na wtorek amerykańskim nalotem na cele Al-Kaidy na południu Somalii.

Rzecznik rządu somalijskiego potwierdził we wtorek rano podaną przez amerykańskie media informację, iż dzień wcześniej amerykański samolot AC-130 przeprowadził na południu Somalii nalot, którego celem była kryjówka członków ugrupowań islamskich oraz Al-Kaidy, zaangażowanych w zamachy na ambasady USA w Afryce w 1998 roku.

Wiadomość o takim ataku podała w nocy z poniedziałku na wtorek stacja CBS News. Pentagon nie chciał komentować tych doniesień.

Powołując się na źródła w Pentagonie stacja podała, że co najmniej jeden samolot AC-130 z sił USA stacjonujących w Dżibuti wziął udział w akcji przeciwko domniemanym członkom Al-Kaidy. Wśród nich miał znajdować się jeden z wyższych przywódców organizacji we wschodniej Afryce, oraz członek Al-Kaidy zamieszany w zamachy na ambasady USA w Kenii i Tanzanii.

Jak podał rzecznik sił USA w Dubaju, nie była to pierwsza akcja, prowadzona przez siły USA w Somalii - nie ujawnił jednak szczegółów.

Jednostki amerykańskiej floty, pozostające u somalijskich wybrzeży, czuwają by z tego kraju nie zbiegli działacze międzynarodowej siatki terrorystycznej, korzystający tu ze schronienia.

Rzecznik rządu somalijskiego Abdirahman Dinari potwierdził we wtorek rano w Baidoa (tymczasowej siedzibie władz tego kraju), że celem amerykańskiego nalotu były "obiekty Al-Kaidy" na południu Somalii w rejonie miejscowości Badel, "gdzie ukrywają się terroryści".

"Amerykańska akcja miała pełne poparcie rządu Somalii" - powiedział rzecznik.

Według Dinariego, nalot był skuteczny. "Kryjówka została zniszczona. Na miejscu zginęło wielu ludzi - w strefie nalotu znaleziono wiele ciał, nie wiadomo jednak kim byli zabici. Atak zakończył się sukcesem" - powiedział somalijski rzecznik. W pobliżu zbombardowanej miejscowości, niedaleko granicy z Kenią - dodał - znajdują się siły somalijskie i etiopskie.

W ostatnich tygodniach w Somalii trwały walki między siłami rządowymi, wspieranymi przez wojska etiopskie, a bojówkami z Unii Trybunałów Islamskich. USA, które oskarżają Trybunały o powiązania z Al-Kaidą i obawiają się, że pod rządami islamistów kraj ten mógłby stać się przyczółkiem organizacji terrorystycznych, udzieliły poparcia etiopskiej interwencji.

W zamachach na ambasady USA w Kenii i Tanzanii w 1998 roku zginęło ponad 250 osób. (PAP)

hb/ ap/

1249,1118,1091,1070,0967,0639,0138,arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)