Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gintowt-Dziewałtowski: zebrać wszystkie przepisy wyborcze w jeden dokument

0
Podziel się:

Projekt Kodeksu wyborczego zbiera w jeden
dokument i uporządkowuje przepisy 6 ordynacji wyborczych -
uzasadniał w czwartek w Sejmie poseł Lewicy Witold Gintowt-
Dziewałtowski. Projekt wprowadza też zmiany, w tym: możliwość
dwudniowych wyborów i głosowanie przez pełnomocnika.

Projekt Kodeksu wyborczego zbiera w jeden dokument i uporządkowuje przepisy 6 ordynacji wyborczych - uzasadniał w czwartek w Sejmie poseł Lewicy Witold Gintowt- Dziewałtowski. Projekt wprowadza też zmiany, w tym: możliwość dwudniowych wyborów i głosowanie przez pełnomocnika.

Projekt Lewicy - jak mówił Gintowt-Dziewałtowski - zawiera przepisy obecnych ordynacji wyborczych: do Sejmu i Senatu; do Parlamentu Europejskiego; w wyborach prezydenta RP; do rad gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich oraz wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.

Kodeks składa się z dwóch części. Pierwsza z nich jest próbą ujednolicenia przepisów wspólnych dla wszystkich ordynacji wyborczych. Dotyczy m.in. działania PKW i obwodowych komisji wyborczych, obwodów głosowania, spisu wyborców, funkcjonowania komitetów wyborczych, prowadzenia i finansowania kampanii wyborczej, finansowania samych wyborów, ustalania wyników głosowania a także procedury i trybu przebiegu protestów wyborczych.

W drugiej części projektu znalazły się specyficzne przepisy dla każdej z procedur wyborczych.

Projekt wprowadza też szereg nowych rozwiązań w prawie wyborczym. Lewica proponuje m.in. pełny zakaz gromadzenia środków pieniężnych na finansowanie kampanii wyborczych ze zbiórki publicznej (tzw. cegiełek). Gintowt-Dziewałtowski przypomniał, że obecnie rozwiązanie to funkcjonuje jeszcze w prezydenckiej ordynacji wyborczej.

W kodeksie znalazł się też zakaz finansowania kampanii wyborczej poprzez datki od osób prawnych i osób z zagranicy, w tym również Polaków zamieszkujących w innych krajach. Autorzy projektu chcą też zakazać finansowania kampanii przez darowizny rzeczowe i usługi oraz finansowania jej po dniu wyborów.

Opowiadają się ponadto za tym, by komitety nie mogły przekraczać wydatków na kampanię wyborczą ponad ustalone w ustawie limity oraz by finansowały je wyłącznie poprzez bezgotówkowy obrót bankowy. Projekt zwiększa jednocześnie limit wpłat własnych kandydatów na finansowanie kampanii wyborczej.

Kodeks wprowadza też możliwość (ale nie zasadę) głosowania przez dwa dni, z których jeden miałby być wolny od pracy, a także instytucję głosowania przez pełnomocnika. Dotyczyłoby to osób niepełnosprawnych i obłożnie chorych.

Lewica chce też zmienić metodę przeliczania głosów - z obecnie obowiązującej metody d'Hondta na metodę St. Lague'a. "Ten przepis w jakimś stopniu osłabi znaczenie dużych partii i da szansę wzmocnienia partii mniejszych" - mówił Gintowt-Dziewałtowski.

Projekt nakłada na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast obowiązek wyznaczenia miejsca na bezpłatną ekspozycję wszystkich materiałów wyborczych - urzędowych, takich jak obwieszczenia wyborcze, ale również materiałów pochodzących od komitetów wyborczych (np. plakatów).

Autorzy kodeksu proponują również zmiany w rozliczaniu i przyjmowaniu sprawozdań finansowych sporządzanych po zakończeniu kampanii wyborczych. Chodzi o to, by PKW miała możliwość przyjęcia sprawozdania finansowego ze wskazaniem nieistotnych uchybień. Gintowt-Dziewałtowski przypomniał, że obecnie PKW może takie sprawozdanie po prostu przyjąć, bądź odrzucić.

W kodeksie znalazła się też propozycja nałożenia na media obowiązku organizowania nieodpłatnych debat wyborczych z udziałem przedstawicieli komitetów wyborczych, które zarejestrowały listy wyborcze na terenie całego kraju. Zdaniem posła Lewicy, powinno ułatwić to wyborcom zapoznanie się z kandydatami, a także programami poszczególnych partii.

Projekt wprowadza też przepis uprawniający do skargi sądowej na uchwałę rady w sprawie wygaszenia mandatu radnego lub wójta, burmistrza, czy prezydenta. Ustalony zostaje jednocześnie termin, w którym sąd ma rozpatrzyć taką skargę. Autorzy kodeksu zapisali w nim również obyczaj zawieszania prawomocności uchwały rady do czasu uprawnienia się wyroku sądowego.

Lewica proponuje, aby wybory większościowe odbywały się też w tych gminach, których liczba mieszkańców nie przekracza 40 tysięcy. Dzisiaj ten limit wynosi 20 tysięcy.

Gintowt-Dziewałtowski przyznał, że rozważane było wprowadzenia także innych zmian np. możliwości głosowania przez internet. Według niego jednak nie jest to jeszcze możliwe, przede wszystkim ze względów technicznych.

Posłowie debatują też nad przygotowanym przez komisję ustawodawczą projektem nowelizacji ustawy o wyborze prezydenta i innych ordynacji wyborczych.

Propozycja wprowadza m.in. dwudniowe głosowanie we wszystkich rodzajach wyborów, poza samorządowymi, a także dwudniowe referenda ogólnokrajowe. "Proponowana zmiana jest odważna i godna polecenia. (...) Wydłużenie okresu głosowania ma na celu zwiększenie frekwencji wyborczej" - mówił Grzegorz Karpiński (PO) przedstawiając projekt.

Znosi on możliwość pozyskiwania środków finansowych przez komitety wyborcze od osób prawnych i poprzez zbiórki publiczne. Obecnie przepisy zezwalają na to wyłącznie w wyborach prezydenckich.

Środki na rzecz komitetu wyborczego będą mogły być wpłacane wyłącznie przelewem, czekiem lub kartą płatniczą. Uniemożliwić ma to dokonywanie anonimowych wpłat ze źródeł niedozwolonych.

Karpiński podkreślał, że wójtowie będą zobligowani do przygotowania lokali wyborczych dostosowanych dla osób niepełnosprawnych we wszystkich rodzajach wyborów. Obecnie nie musieli tego robić np. w wyborach prezydenckich.

Propozycja rozszerza też stosowanie urny pomocniczej w szpitalach i zakładach pomocy społecznej na wszystkie rodzaje wyborów i referendów.

Projekt reguluje ponadto wiele kwestii szczegółowych, m.in. nakazuje komitetom wyborczym, niezależnie od rodzajów wyborów, oznaczanie pochodzenia materiałów promocyjnych. Nakłada też na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast obowiązek wskazania miejsc, gdzie bezpłatnie będzie można eksponować urzędowe obwieszczenia i plakaty wyborcze.(PAP)

mkr/ stk/ mok/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)