Irańska delegacja przybyła w środę do Bagdadu na kolejną turę rozmów z przedstawicielami USA na temat bezpieczeństwa w Iraku - podała irańska agencja. Przedstawiciel władz Iraku powiedział, że nie wyznaczono daty spotkania.
Cytowany przez agencję ISNA przewodniczący irańskiej delegacji Reza Amiri-Moghadam zasugerował, że czwarta tura rozmów na temat bezpieczeństwa w Iraku może się odbyć w czwartek.
Rzecznik irackiego rządu Ali al-Dabbagh powiedział, że na razie daty nie ustalono.
Pierwsza tura rozmów i zarazem pierwsze od ponad 25 lat rozmowy amerykańsko-irańskie odbyły się w stolicy Iraku w maju 2007 roku. Były poświęcone sytuacji w Iraku. Toczyły się przy drzwiach zamkniętych.
USA zerwały stosunki dyplomatyczne z Iranem w roku 1980 (po obaleniu przez rewolucję islamską szachinszacha Iranu Mohammada Rezy Pahlawiego).
Pierwsze rozmowy obie strony oceniły pozytywnie, mimo zasadniczych różnic w wielu kwestiach m.in. w ocenie obecności Amerykanów w Iraku, roli Iranu w konflikcie wewnętrznym w Iraku, a także - niezależnie od spraw irackich - irańskiego programu atomowego, uznawanego przez USA i ich sojuszników za groźbę dla pokoju w całym regionie.
Waszyngton wciąż zarzuca Teheranowi wspieranie ekstremistów w Iraku. Generał Raymond Odierno, który do niedawna był zastępcą dowódcy wojsk USA w Iraku, powiedział we wtorek, że Iran wciąż szkoli, finansuje i zbroi bojowników w Iraku. (PAP)
mmp/ ro/ 3145 arch.