Pięć pielęgniarek ze Specjalistycznego Psychiatrycznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Jarosławiu (Podkarpackie) rozpoczęło w środę rano głodówkę, ale nadal pracują. Domagają się podwyżek wynagrodzenia.
Jak poinformowała PAP przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w tym szpitalu Danuta Bazylewicz, pielęgniarki domagają się podwyżki 200 zł brutto od stycznia i kolejnej podwyżki w tej samej wysokości w drugim lub trzecim kwartale roku. Tymczasem dyrektor zaoferował im 100 zł.
"To jest dyskryminacja nas, naszej pracy i odpowiedzialności. Walczymy o prestiż i godność naszego zawodu" - powiedziała Bazylewicz i dodała, że jeżeli głodówka nie przyniesie porozumienia, nastąpi eskalacja protestu. Siostry będą nocować na materacach w szpitalnej świetlicy.
Pielęgniarki protestują głównie przeciw dyskryminacji ich środowiska, podnoszeniu płac tylko jednej grupie zawodowej (lekarzom) oraz lekceważeniu ich odpowiedzialności zawodowej i wysiłku pracy. W grudniu na znak protestu na dwie godziny odeszły od łóżek pacjentów.
Rzeczniczka szpitala Hanna Wilczyńska poinformowała PAP, że obecnie w placówce jest sytuacja patowa, ponieważ szpital nie podpisał jeszcze w całości kontraktu z NFZ na 2009 rok. Trwają negocjacje.
"100 zł to szczyt możliwości dyrekcji na chwilę obecną, z uwagi na kompletny brak środków" - wyjaśniła Wilczyńska.
W szpitalu pracuje ok. 190 pielęgniarek. Według Bazylewicz średnie wynagrodzenie miesięczne pielęgniarki pracującej w tej placówce wynosi 1,5 - 1,7 tys. zł netto. (PAP)
api/ pz/ mow/