Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Już 12 pracowników K-Tel głoduje w Bielsku-Białej

0
Podziel się:

Biała (PAP) - Dwie osoby dołączyły w czwartek rano do
głodujących od środy w Bielsku-Białej 10 pracowników firmy K-Tel.
Pracownicy domagają się odstąpienia zarządu od zwolnień i
utrzymania obecnych płac - poinformował PAP rzecznik
protestujących Edward Stalewski.

Biała (PAP) - Dwie osoby dołączyły w czwartek rano do głodujących od środy w Bielsku-Białej 10 pracowników firmy K-Tel. Pracownicy domagają się odstąpienia zarządu od zwolnień i utrzymania obecnych płac - poinformował PAP rzecznik protestujących Edward Stalewski.

Protestujący, blisko 160 spośród 200 pracowników K-Telu, blokują budynek, w którym przebywają. Władze spółki uznają protest za nielegalny.

Stalewski powiedział, że władze firmy nie chcą jednak odstąpić od planowanych zwolnień i obniżenia płac. Nie rozpoczęły się także negocjacje, które dyrekcja uzależnia od powrotu pracowników do pracy. W czwartek z protestującymi ma się spotkać wiceprezes spółki Dawid Kunc.

Protest w K-Telu trwa już tydzień. W ubiegłą środę do firmy przyjechał jeden z dyrektorów K-Tela z Poznania i - jak twierdzą pracownicy - zapowiedział zwolnienie ok. połowy załogi. Spółka chciała dla nich znaleźć pracę w firmach podwykonawczych, ale zarobki sięgają tam około 900 zł brutto.

W czwartek po raz pierwszy w kwestii protestu wypowiedział się pracodawca. Zarząd spółki w przesłanym PAP oświadczeniu "ubolewa nad faktem podjęcia przez pracowników oddziału Bielsko-Biała akcji strajkowej, bez wcześniejszego podjęcia rozmów". Wyraził zarazem "wolę porozumienia i ma nadzieję, że konflikt zostanie szybko rozwiązany".

Zarząd przypomina w oświadczeniu, że konieczność zmian wykazały przeprowadzone wcześniej analizy. "Zmiany polegają między innymi na poprawie organizacji pracy, w tym czasu pracy oraz doposażeniu poszczególnych ekip serwisowych. Niezbędne okazało się także ograniczenie zatrudnienia w niektórych grupach technicznych, przy czym w całej strefie redukcja nie przekroczy 15-20 proc. etatów".

Władze K-Tela potwierdziły chęć pomocy w znalezieniu zatrudnienia dla zwalnianych w innych firmach o podobnym profilu, na warunkach finansowych nie gorszych od obowiązujących w nich obecnie.

K-Tel przyznał zarazem, że pracownikom zostanie zmieniony system wynagradzania. "Nowe warunki wynagradzania przewidują, że średnia płaca zasadnicza brutto będzie wynosiła około 1,7 tys. - 1,8 tys. zł. Dodatkowym składnikiem wynagrodzenia będzie premia uznaniowa, której wysokość wynosi przeciętnie kilkaset złotych" - podały władze spółki. Według pracowników, obecnie zarobki wahają się między 1,7 a 2,4 tys. zł.

Jednocześnie K-Tel przypomniał, że "strajk jest niezgodny z przepisami ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych".

Poznańska spółka K-Tel podpisała w styczniu z Telekomunikacją Polską umowę na utrzymanie sieci telekomunikacyjnych w Bielsku- Białej i tamtejszym rejonie. Pracownicy są rozgoryczeni, gdyż władze K-Telu obiecywały im 3-letnie zatrudnienie. (PAP)

szf/ bno/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)