*Prezes PiSJarosław Kaczyńskinie wyklucza, że jeśli podczasdrugiej debaty telewizyjnej jego kontrkandydatBronisław Komorowskinie będzie się trzymał wcześniejszych ustaleń sztabów w sprawie przebiegu spotkania, to on też nie będzie. *
_ - Forma debaty została ustalona, jakby nie z naszej inicjatywy, ale być może w trakcie debaty się trochę zmieni, to możliwe. Pan Komorowski w trakcie tej pierwszej debaty nie zawsze trzymał się tych ustaleń. Ja mam taką naturę, że się staram trzymać, ale jak partner się nie będzie trzymał, to ja też nie _ - powiedział Kaczyński.
Mimo iż scenariusz niedzielnej debaty Komorowski-Kaczyński nie przewidywał wzajemnych pytań, obaj kandydaci weszli kilka razy w polemikę. Prezes PiS nie wykluczył też, że być może podczas środowej debaty _ będzie bardziej aktywny sposób prowadzenia dyskusji _. - _ Ale to jaszcze zobaczymy _ - zaznaczył.
Zapytany o przygotowania do wieczornego starcia z Komorowskim, Kaczyński powiedział, że _ z bólem ewidencjonuje wszystkie nieprawdy _, które padły w pierwszej debacie i w wystąpieniach ludzi popierających jego konkurenta.
[
Sztab PO uderza w PiS parodią debaty (zobacz video) ]( http://news.money.pl/artykul/sztab;po;uderza;w;pis;parodia;debaty,135,0,638599.html )
_ - Tego jest naprawdę dużo, to jest smutne. Można różne rzeczy w debatach mówić, można się nawet czasami o różne rzeczy oskarżać, chociaż lepiej tego nie robić. Trzeba jednak mieć tutaj jakąś miarę. Bo na przykład powiedzenie, że w sprawie Białorusi, moja wypowiedź miała charakter niewłaściwy czy skandaliczny, to na tle europejskiej i światowej polityki, począwszy od przynajmniej 1972-3 roku, kiedy zaczęto rokować nad tzw. trzecim koszykiem helsińskim, to albo to wykazuje kompletny brak wiedzy tego, kto na ten temat mówi, albo po prostu jest to zła wola _ - ocenił Kaczyński.
Kandydat PiS nawiązał w ten sposób do swej wypowiedzi podczas niedzielnej debaty,gdy zadeklarował, że o sprawach Białorusi i mieszkających tam Polakach, jako głowa państwa, porozmawiałby z prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem. Komorowski pomysł ten nazwał _ niebywałym _. Szef MSZRadosław Sikorskimówił z kolei w poniedziałek, że wypowiedź Kaczyńskiego była _ niepotrzebna i szkodliwa _.
Kaczyński zapewniał, że jest w stanie przytoczyć wypowiedzi samego Komorowskiego idące - jak ocenił - _ dokładnie w tym samym kierunku _, a także - dodał - _ inne wypowiedzi, także innych polityków PO _. _ - Miejmy więc tutaj pewną miarę, bo naprawdę to przestaje być coś takiego, co jest demokracją, bo polski obywatel, Polacy mają prawo do tego, żeby się spierano, ale na pewnej płaszczyźnie _ - zaznaczył szef PiS.