Komisja Europejska poinformowała we wtorek o otrzymaniu od Ukrainy w sobotę prośby o pomoc w związku z epidemią grypy i zapewniła, że jest gotowa wysłać na miejsce unijnych ekspertów medycznych, a także koordynować pomoc poszczególnych państw UE, którą już zaoferowały Austria, Słowacja, Polska, Rumunia i Węgry.
O podjęcie kroków zmierzających do udzielenia pomocy medycznej Ukrainie w związku z epidemią grypy zwrócił się w poniedziałek do szefa KE Jose Barroso oraz premiera kierującej pracami UE Szwecji Fredrika Reinfeldta premier Donald Tusk.
"Otrzymaliśmy list około godziny temu i rozważamy propozycje" - powiedziały PAP szwedzkie źródła dyplomatyczne w Brukseli.
KE też potwierdziła w poniedziałek otrzymanie listu i zapowiedziała odpowiedź po powrocie Barroso z USA. Rzeczniczka KE poinformowała, że już w sobotę, "31 listopada Ukraina uruchomiła specjalny unijny mechanizm ochrony cywilnej", poprzez działające 24 godziny na dobę w Brukseli centrum monitoringu i informacji (MIC).
MIC zbiera informacje dotyczące klęsk żywiołowych czy właśnie epidemii i służy koordynacji działań po stronie UE.
"Dwa kraje UE, Francja i Estonia, nominowały już ekspertów medycznych, którzy są gotowi dołączyć do ekipy WHO na miejscu, jeśli ta o to wystąpi" - powiedziała rzeczniczka Komisji Nathalie Charbonneau.
Poinformowała też, że w ramach MIC Austria zaproponowała wysłanie na Ukrainę około 400 tys. masek ochronnych, a także kilku tysięcy butelek z płynami dezynfekującymi oraz 1,5 tys. par rękawiczek ochronnych. "Musimy zobaczyć, czy ta oferta będzie zaakceptowana. Jeśli tak, to rozważymy wysłanie ekipy, by pomóc w dystrybucji pomocy" - powiedziała Charbonneau.
Poinformowała, że Ukraina otrzymuje także bilateralną (nie poprzez MIC) pomoc od innych państw UE, które są jej sąsiadami: Słowacji, Polski, Rumunii i Węgier. "Koordynujemy to z nimi oczywiście" - powiedziała.
Według ostatnich danych, na Ukrainie zarejestrowano 255 tys. chorych na grypę lub ostre infekcje dróg oddechowych, z czego 15 tys. hospitalizowano. Z powodu ostrych infekcji dróg oddechowych lub grypy zmarło ok. 70 osób. Najbardziej dotknięte epidemią są zachodnie obwody Ukrainy.
Jak poinformowało w poniedziałek Centrum Informacyjne Rządu, w listach do Barroso oraz Reinfeldta premier Tusk zaproponował, by Komisja Europejska "w trybie pilnym dokonała identyfikacji skali potrzeb na Ukrainie, a następnie oszacowała możliwości wsparcia w formie leków i materiałów medycznych dostępnych w UE, które w skoordynowany sposób mogłyby być przekazane Ukrainie".
Według CIR, premier podkreślił w listach, że Europa po raz kolejny stanęła przed wyzwaniem o charakterze transgranicznym. "Charakter tego zagrożenia wymaga - w mojej ocenie - możliwie pilnego podjęcia działań na poziomie UE, co będzie zarówno w interesie Ukrainy, jak i samej UE" - napisał Tusk.
Zdaniem szefa rządu, zadeklarowana dotychczas przez Polskę pomoc dla Ukrainy "mogłaby stać się częścią szerszego unijnego planu wsparcia walki z pandemią grypy".
Ukraina wyraziła zainteresowanie propozycją Polski, by próbki wirusologiczne pobrane od chorych badane były w Wojskowym Instytucie Higieny i Epidemiologii w Puławach oraz w tamtejszym Instytucie Weterynaryjnym. Każde z tych laboratoriów może przebadać do 300 próbek dziennie. Ukraina ma otrzymać też od Polski pomoc ekspercką.
Donald Tusk postuluje również w listach zwołanie kolejnego (ostatnie miało miejsce w połowie października) nadzwyczajnego posiedzenia ministrów zdrowia "27" w sprawie sytuacji epidemiologicznej w Europie oraz zakresu możliwego wsparcia dla Ukrainy. "Byłoby właściwym, by podczas dyskusji omówić także problem dostępności szczepionek na rynku Unii Europejskiej dla osób spoza grupy ryzyka" - uważa premier.
Inga Czerny i Michał Kot (PAP)
icz/ kot/ ro/ mow/
