Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Lublin: Kolejne zatrzymania w aferze paliwowej

0
Podziel się:

Dwóch mężczyzn podejrzanych o udział w grupie
przestępczej zajmującej się nielegalnym handlem paliwami na wielką
skalę zatrzymali funkcjonariusze CBŚ. To kolejni podejrzani w
aferze, w której straty Skarbu Państwa szacowane są na co najmniej
80 mln zł - poinformowała w piątek policja w Lublinie.

Dwóch mężczyzn podejrzanych o udział w grupie przestępczej zajmującej się nielegalnym handlem paliwami na wielką skalę zatrzymali funkcjonariusze CBŚ. To kolejni podejrzani w aferze, w której straty Skarbu Państwa szacowane są na co najmniej 80 mln zł - poinformowała w piątek policja w Lublinie.

45-letni Krystian K., zatrzymany w Chorzowie, będzie odpowiadał za udział w grupie przestępczej, pranie brudnych pieniędzy oraz poświadczanie nieprawdy w dokumentach, natomiast 34-letni Robert Ł. z Piły usłyszał zarzuty związane z wprowadzaniem na rynek sfałszowanego paliwa i wystawianiem fikcyjnych faktur, przez co naraził Skarb Państwa na straty sięgające 12,5 mln zł.

Według dotychczasowych ustaleń grupa istniała co najmniej od początku 2007 r. Jej przestępcza działalność polegała na odbarwianiu oleju opałowego i wprowadzaniu go do obrotu, poprzez legalne firmy, jako droższy olej napędowy. Członkowie tej grupy działali na terenie województwa śląskiego, dolnośląskiego, lubuskiego, łódzkiego, lubelskiego oraz wielkopolskiego. Niektórzy zajmowali się zamawianiem paliwa, inni jego odbarwianiem, transportem, wyszukiwaniem rynków zbytu i sporządzaniem fikcyjnej dokumentacji. W ciągu tygodnia grupa sprzedawała około 150 tys. litrów paliwa.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Krajowa w Lublinie wspólnie z CBŚ i Wywiadem Skarbowym Ministerstwa Finansów. Pierwszych zatrzymań dokonano w sierpniu ubiegłego roku. Podejrzanych jest już 26 osób; przedstawiono im łącznie 62 zarzuty. Osiem osób zostało aresztowanych.

Funkcjonariusze zabezpieczyli 100 tys. litrów oleju napędowego nielegalnego pochodzenia, zablokowali na rachunkach bankowych podejrzanych blisko 700 tys. zł oraz zajęli kamienicę w centrum Lublina.

Wszystkim podejrzanym grozi kara do 10 lat więzienia. Policja nadal określa tę sprawę jako rozwojową. (PAP)

kop/ wkr/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)