W Gorzowie Wlkp. (Lubuskie) powstał komitet społeczny budowy pomnika zmarłego ponad rok temu poety Kazimierza Furmana. Tworzą go bliscy, przyjaciele artysty, działacze kultury, którzy chcą, by jego pomnik stanął w maju 2011 roku w rocznicę urodzin poety.
"Kazimierz to symbol współczesnego Gorzowa. Poeta, który często w swej twórczości szedł pod prąd, nietuzinkowa postać, dlatego uznaliśmy, że warto uhonorować go pomnikiem, jako człowieka i jako artystę" - powiedziała PAP Agnieszka Kopaczyńska-Moskaluk z komitetu społecznego budowy pomnika.
Pomnik Furmana ma stanąć przed gorzowskim Jazz Clubem Pod Filarami, w którym jako miłośnik jazzu, był stałym bywalcem.
Autorem pomnika będzie przyjaciel Furmana, rzeźbiarz Andrzej Moskaluk.
"Model powinien być gotowy w lutym 2011 roku, a odsłonięcie pomnika planujemy na 20 maja, kiedy Kazimierz obchodziłby urodziny" - powiedział Moskaluk. Jest on także autorem popiersia Furmana, które 14 października br., w pierwszą rocznicę śmierci poety, stanęło w holu biblioteki wojewódzkiej w Gorzowie Wlkp.
Kazimierz Furman urodził się 20 maja 1949 roku w Jędrzejowie koło Piły. W Gorzowie mieszkał od dzieciństwa. Zadebiutował w 1974 r. na łamach pisma "Nadodrze". Za swoją twórczość był wielokrotnie nagradzany, m.in. w 1996 roku przez ówczesnego prezydenta Gorzowa i przez wojewodę gorzowskiego. W 1998 r. został laureatem Lubuskiego Wawrzynu Literackiego. Wydał 12 tomików wierszy, za ostatni pt. "Brzemię" otrzymał w ubiegłym roku nagrodę kulturalną prezydenta Gorzowa - "Motyla". Zmarł kilka dni po jej odebraniu - 14 października 2009 roku. (PAP)
mrd/ ls/