Zakaz poruszania się po wałach przeciwpowodziowych poza powiatami żarskim, żagańskim i świebodzińskim, wydała w piątek wojewoda lubuski Helena Hatka. W regionie nadal utrzymuje się wysoki poziom Warty.
"Wały są osłabione przez wodę, ziemia przy nich jest miękka i stanowi to zagrożenie" - wyjaśniła wojewoda Hatka.
Obecnie w Gorzowie Wlkp. Warta ma poziom 563 cm przy 420 cm stanu alarmowego. Prognozuje się, że poziom rzeki będzie wzrastał jeszcze przez kilka najbliższych dni.
Dyrektor wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego, Jarosław Śliwiński poinformował, że wysoki stan Warty będzie miał negatywny wpływ na poziom wód gruntowych, ale dopiero stan 580 cm będzie sygnałem do ewentualnej ewakuacji mieszkańców. Prognozy wskazują, że rzeka nie powinna jednak osiągnąć tak wysokiego stanu.
"Służby są przygotowane do działań, gdy okaże się, że wały przeciwpowodziowe nie wytrzymają naporu wody i trzeba będzie ewakuować ludzi" - dodała wojewoda.
Dotąd z gorzowskiego Zawarcia do krewnych mieszkających w innych dzielnicach miasta przeniosły się cztery osoby.
W woj. lubuskim podtopionych zostało już 15 534,5 ha terenów zabudowanych, rolnych i nieużytków łącznie. (PAP)
mrd/ pz/
