TASS,AFP) - Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew oświadczył w czwartek, że USA pod rządami Baracka Obamy będą mogły spojrzeć "bez uprzedzeń" na swe stosunki z Rosją.
Miedwiediew, który w czwartek uczestniczył w Cannes w spotkaniu okrągłego stołu przemysłowców Unii Europejskiej i Rosji, powiedział, że jest gotów omawiać z Obamą "wszystkie kwestie w różnych formatach".
"Jesteśmy otwarci na rozwijanie najbardziej dobrosąsiedzkich stosunków z USA" - powiedział Miedwiediew, nazywając stosunki Rosji i USA "czynnikiem globalnej polityki".
Prezydent Rosji wyraził przekonanie, że będzie w stanie "dogadać się z Barackiem Obamą w kluczowych sprawach".
"Nie ma żadnej tragedii (w stosunkach rosyjsko-amerykańskich)" - powiedział Miedwiediew.
"Zawsze potrafiliśmy się porozumieć w najtrudniejszych, a nawet w kryzysowych sytuacjach. A obecnie nie ma takich trudności i takich kryzysów, jak wówczas, gdy istniała rywalizacja między USA a ZSRR" - oświadczył prezydent Rosji, podkreślając, że Rosja to nie Związek Radziecki, więc, jak ocenił, "szanse na budowę pełnowartościowych stosunków partnerskich są dość duże".
Miedwiediew powiedział, że zamierza się spotkać z prezydentem- elektem w najbliższej przyszłości, lecz konkretnego terminu nie ustalono.
Po nicejskim szczycie UE-Rosja Miedwiediew udaje się do USA na szczyt państw grupy G20. Grupę tę tworzą główne gospodarki rozwinięte i wschodzące. (PAP)
mmp/ mc/ 5738 6030 arch.