Władze białoruskie zatrzymały od stycznia 41 dziennikarzy, którzy informowali o kampanii przedwyborczej i o niedzielnych wyborach prezydenckich na Białorusi - poinformował w czwartek Oleg Panfiłow z rosyjskiej organizacji pozarządowej Centrum Ekstremalnego Dziennikarstwa.
Panfiłow powiedział na konferencji prasowej w Moskwie, że większość dziennikarzy zatrzymano w niedzielę i dniach następnych.
Czternastu dziennikarzy skazano na różne kary (do 10 dni więzienia), pięciu pobito, a dwóm wymierzono grzywny.
W większości przypadków dziennikarzy oskarżono o drobne wykroczenia, np. "przeklinanie w miejscu publicznym", "zaparkowanie samochodu poza parkingiem" czy "oddawanie moczu w miejscu publicznym".
Zatrzymywano przeważnie dziennikarzy polskich, ukraińskich i rosyjskich, "gdyż prasa lokalna została zastraszona już wcześniej" - powiedział Panfiłow.
Dodał, że w ciągu ostatnich czterech lat na Białorusi zamknięto dwie trzecie niezależnych mediów. (PAP)
mw/ ap/
5627