Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

OZZL do Kopacz: "biały szczyt" bez wpływu na reformę służby zdrowia

0
Podziel się:

Prace "białego szczytu" nie mają wpływu na
reformę służby zdrowia - oświadczył Ogólnopolski Związek Zawodowy
Lekarzy w piśmie skierowanym do minister zdrowia Ewy Kopacz.
Poinformował o tym w środę PAP szef OZZL Krzysztof Bukiel.

*Prace "białego szczytu" nie mają wpływu na reformę służby zdrowia - oświadczył Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy w piśmie skierowanym do minister zdrowia Ewy Kopacz. Poinformował o tym w środę PAP szef OZZL Krzysztof Bukiel. *

Związkowcy przypominają, że projekty ustaw, które są przedmiotem obrad zespołów powołanych podczas "białego szczytu", już zostały przesłane do Sejmu jako projekty poselskie. Chodzi o ustawy: o przekształceniu zakładów opieki zdrowotnej w spółki prawa handlowego, dobrowolnych dodatkowych ubezpieczeniach zdrowotnych oraz prawach pacjenta. Kopacz zaprezentowała je w styczniu, jako otwierające reformę służby zdrowia.

"Nie ma żadnego formalnego przełożenia wyników prac +białego szczytu+ na treść tych projektów. Tylko jeden zespół - do spraw pracowniczych i płacowych - zajmuje się nie gotowym projektem ustawy, a założeniami do niej" - pisze OZZL.

Związek pyta Kopacz na ile prace zespołów mają wpływ na działania rządzących podejmowane w ramach reformy ochrony zdrowia. "Nasze wątpliwości budzi sposób prowadzenia debaty społecznej w ramach +białego szczytu+. Polega on na tym, że organizatorzy przedkładają uczestnikom do dyskusji szczegółowe tematy, bez rozstrzygnięcia podstawowych problemów. W tym przypadku tematy te przyjmują postać konkretnych ustaw" - dodają związkowcy.

Według nich, może się okazać, że szczegółowe rozwiązania, nad którymi debatowano podczas "białego szczytu", nie będą brane pod uwagę z powodu przyjęcia przez rząd innych założeń ogólnych dotyczących reformy służby zdrowia.

Jako przykład OZZL podaje ustawę o dodatkowych dobrowolnych ubezpieczeniach zdrowotnychubezpieczeniach zdrowotnych. "Przedstawiono nam szczegółowy projekt ustawy o takich ubezpieczeniach i kazano nad nim debatować, ale przecież, jeśli nie zostanie stworzone ryzyko, które będzie podstawą takiego ubezpieczenia, (...) to obojętnie co jest napisane w tej ustawie i tak nie będzie to miało żadnego znaczenia, bo nikt się nie ubezpieczy i ustawa będzie martwa" - czytamy w piśmie skierowanym do minister zdrowia.

Lekarze zaznaczają, że podczas "białego szczytu" resort zdrowia nie przewidział debaty na temat koszyka świadczeń gwarantowanych. Według nich, dyskusja powinna dotyczyć także zakresu refundacji świadczeń zdrowotnych ze środków publicznych.

OZZL oświadcza, że większą część ustawy o prawach pacjenta "stanowi przepisanie przepisów" z istniejących dotychczas aktów prawnych, np. ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz ustawy o zoz-ach.

"Rzeczą niezwykle symptomatyczną jest fakt, że nie wpisano do katalogu praw pacjenta takiego podstawowego prawa, jakim powinno być prawo do pewnej pomocy medycznej o czasie (czyli do +bezkolejkowego+ dostępu do leczenia)" - piszą związkowcy.

Krytycznie oceniają także instytucję Rzecznika Praw Pacjenta, której wprowadzenie zakłada projekt.

Lekarze negatywnie podchodzą również do projektu ustawy o przekształceniu zoz-ów w spółki prawa handlowego, zaznaczają jednocześnie, że popierają samą ideę. Jak twierdzą, ustawa zabrania udziałowcom czerpania zysków z funkcjonowania szpitala, a to oznacza, że będzie on działał jako spółka non profit.

"Pojawia się pytanie: kto zechce kupić udziały w takiej spółce, z której nie będzie mógł czerpać zysku? Po co w ogóle - w takim razie - nazywać to spółką prawa handlowego?" - pisze OZZL.

Związek podkreśla też, iż przedstawione przez resort zdrowia projekty ustaw, "sprawiają wrażenie dokumentów przygotowanych naprędce. Ciąży nad nimi widoczny brak zdecydowania co do ostatecznej wizji systemu opieki zdrowotnej w naszym kraju".

We wtorek OZZL zapowiedział, że jeżeli w ciągu najbliższego tygodnia nie zmieni się dotychczasowy sposób obradowania zespołów powołanych podczas "białego szczytu", związek zrezygnuje z udziału w pracach. (PAP)

pro/ wkr/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)