- _ PSL zaproponowało PO, by bazować na dobrych doświadczeniach ostatnich czterech lat _ - powiedział prezes Stronnictwa Waldemar Pawlak. Dlatego - jak dodał - w rządzie powinno znaleźć się trzech przedstawicieli PSL - on sam, Marek Sawicki i Jolanta Fedak.
W TVN24 Pawlak przestrzegał, że _ rysuje się niełatwa sytuacja _ w związku z kryzysem gospodarczym. _ - Trzeba ostrożności i zaradności, by poradzić sobie w tych burzliwych czasach _ - podkreślił.
Odnosząc się do powstawania koalicji i nowego rządu, powiedział: _ ze strony PSL przedstawiłem taką propozycję, by bazować na dobrych doświadczeniach ostatnich czterech lat i to jest nasza propozycja wyjściowa, abyśmy możliwie sprawnie i skutecznie konstruowali rząd _.
Pawlak był pytany, czy wobec tego - według PSL - w nowym rządzie powinni znaleźć się wszyscy obecni ministrowie ze Stronnictwa, czyli on sam (jako wicepremier i minister gospodarki), Jolanta Fedak (minister pracy) i Marek Sawicki (minister rolnictwa). -_ Taka jest nasza propozycja _ - powiedział szef PSL.
Dopytywany, co na to premier Donald Tusk, odparł: _ premier czeka na ukonstytuowanie się władz PO - bo Rada Krajowa Platformy składa się z posłów i senatorów, będzie to też rekonstrukcja władz krajowych PO _.
Pawlak przypomniał, że Rada Krajowa PO zbiera się jutro wieczorem, po pierwszym posiedzeniu Sejmu nowej kadencji. _ - Będzie to pierwszy polityczny fakt, który będzie uruchamiał procedurę tworzenia koalicji od strony faktów politycznych _ - powiedział.
Czytaj więcej o tworzeniu nowego rządu Szukasz taniego franka? Money.pl radzi jak to zrobić