Dominującym tematem piątkowych rozmów przedstawicieli polskiego rządu z komisarzem UE ds. handlu Peterem Mandelsonem był polsko-rosyjski spór handlowy w sprawie blokady eksportu polskiej żywności.
Unijny komisarz, przebywający w Warszawie z jednodniową wizytą spotkał się z premierem Kazimierzem Marcinkiewiczem, ministrem gospodarki Piotrem Woźniakiem, szefową polskiej dyplomacji Anną Fotygą i wiceministrem finansów Jarosławem Pietrasem.
Jak głosi komunikat Centrum Informacyjnego Rządu (CIR), "komisarz zaznaczył, że Komisja Unii Europejskiej na bieżąco śledzi kwestię eksportu produktów rolnych z Polski do Rosji i zależy jej na rozwiązaniu tego problemu".
Mandelson zadeklarował też pomoc w mediacji ze stroną rosyjską. Jak powiedział PAP wiceminister gospodarki Marcin Korolec, w czasie spotkania z ministrem gospodarki Piotrem Woźniakiem komisarz zaproponował, by przedstawiciele Dyrekcji Generalnej ds. Handlu uczestniczyli we wszystkich spotkaniach między stronami. "Wydaje mi się, że jest to bardzo ważne i - być może - pomocna rzecz" - ocenił Korolec.
"Gdybyśmy mieli wypełnić żądania Rosji, złamalibyśmy prawo Unii Europejskiej. Miałoby to również negatywny wpływ na import mięsa z innych krajów unijnych" - podkreślił Marcinkiewicz.
Komisarz Mandelson podkreślił znaczenie polskiego rolnictwa, przemysłu i usług w ramach Unii Europejskiej. "Polska jest jednym z największych krajów zjednoczonej Europy, ma strategiczną lokalizację geograficzną - Polska jest naszą bramą na Wschód" - cytuje słowa komisarza Centrum Informacyjne Rządu.
Korolec powiedział, że Mandelson - który jest głównym negocjatorem UE w rozmowach Światowej Organizacji Handlu (WTO) (tzw. rundy Doha, dotyczącej liberalizacji światowego handlu) - poinformował też, że wszyscy uczestnicy tych rozmów zastanawiają się nad przyszłymi możliwymi scenariuszami, ale oczekują od UE ustępstw w dziedzinie handlu produktami rolnymi.
Jak dodał Korolec, minister Woźniak poruszył również problem unijnego cła wwozowego na aluminium nieprzetworzone (nie pochodzące ze złomu). "Tu nie było konkretnej deklaracji pana komisarza Mandelsona" - powiedział. Mandelson poinformował jedynie, że KE wystąpiła do Federacji Rosyjskiej z propozycją jednoczesnego zniesienia rosyjskich ceł eksportowych na złom aluminiowy i unijnych ceł importowych na aluminium nieprzetworzone. "Zdaniem komisarza, należy te dwie rzeczy połączyć, naszym zdaniem, może to nie jest najlepszy pomysł" - ocenił Korolec.
Minister Woźniak zaapelował do komisarza o jak najszybsze zakończenie postępowania antydumpingowego w sprawie importu mrożonych truskawek z Chin. Mandelson obiecał, że spróbuje osobiście bardziej zaangażować się w proces negocjacji w tej sprawie.
Natomiast wiceminister finansów Jarosław Pietras powiedział PAP, że jego rozmowa z Mandelsonem dotyczyła raczej problematyki globalnej, a nie tylko lokalnej. "Była rozmowa o bieżącej polityce gospodarczej Polski, o perspektywach euro, perspektywach światowego handlu i udziale UE w tym handlu" - powiedział.
Dodał, że unijny komisarz był również zainteresowany stosunkiem Polski do wspólnej waluty. "Mamy traktat (Traktat Akcesyjny, w którym Polska zobowiązała się do wprowadzenia euro - PAP), w którym mamy zapisane euro, więc jest to tylko kwestia przygotowania się" - podkreślił wiceminister finansów.
Tymczasem rzecznik MSZ Andrzej Sadoś, pytany przez PAP o konkluzje piątkowego spotkania szefowej polskiej dyplomacji Anny Fotygi z komisarzem Mandelsonem, ograniczył się do stwierdzenia, że "omówiono kwestie negocjacji rundy Doha na forum WTO (negocjacje nt. liberalizacji światowego handlu-PAP), z uwzględnieniem stanowisk Polski UE i USA".(PAP)
bba/ kaj/