Ropa naftowa tanieje na giełdzie paliw w Nowym Jorku. Na rynkach nadal dominuje sceptycyzm, że pakiet pomocowy dla państw strefy euro może być niewystarczający, aby zakończyć kryzys zadłużenia w regionie - podają maklerzy.
Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na czerwiec, zniżkuje rano czasu europejskiego na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku o 95 centów, czyli 1,2 proc., do 75,42 USD.
Ministrowie finansów UE porozumieli się 3 dni temu w sprawie utworzenia stałego mechanizmu pomocy dla krajów strefy euro, które znajdą się w potrzebie.
Wartość pakietu pomocowego sięgnie nawet 750 mld euro, uwzględniając udział MFW.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) udostępni 220-250 mld euro.
Europejski Bank Centralny (EBC) ogłosił jednocześnie, że w razie konieczności będzie skupował na rynku wtórnym obligacje krajów, które mają trudności z finansowaniem swojego zadłużenia. Pozwoli to na utrzymanie w ryzach rentowności obligacji państw strefy euro, które zmagają się z wysokimi deficytami budżetowymi.
"Jest pewien sceptycyzm dotyczący końcowej skuteczności pakietu pomocowego UE" - mówi Toby Hassall, analityk rynku surowców w CWA Global Markets Pty w Sydney.
"Obawy o zadłużenie kredytowe w Europie powodują wzrost zaniepokojenia o perspektywy ożywienia w Europie i globalnie, i to ma swoje przełożenie na popyt na paliwa" - dodaje.(PAP)
aj/ asa/ je/
