Rosyjscy inwestorzy z branży hazardowej zamierzają lokować kapitał w Bułgarii - pisze w poniedziałek dziennik "Standart", powołując się na szefa bułgarsko-rosyjskiego biznes-forum Bojana Michajłowa.
Zainteresowanie Rosjan jest podyktowane zmianami w rosyjskim ustawodawstwie, zgodnie z którymi od 1 lipca b.r. na terytorium rosyjskim z wyjątkiem czterech okręgów (kaliningradzkiego, ałtajskiego, rostowskiego i primorskiego) hazard zostaje zakazany.
"Kilka rosyjskich spółek zwróciło się do nas w poszukiwaniu partnerów w tym biznesie wśród bułgarskich firm" - stwierdził Michajłow, dodając, że umówiono już inwestycje w wys. 5 mln euro.
Rosjanie zamierzają budować kasyna nie tylko na wybrzeżu czarnomorskim, lecz także w dużych miastach jak Sofia, Burgas i Warna, gdzie również można liczyć na klientów przez cały rok.
Wprowadzony przez Rosję zakaz "jest złotą szansą dla bułgarskiego hazardu i turystyki" - pisze "Standart". Według niego wpływy od Rosjan-hazardzistów dają szansę na uratowanie sezonu turystycznego w okresie kryzysu ekonomicznego.
Ewgenia Manołowa (PAP)
man/ klm/ ro/