12,3 mln euro ma kosztować w roku szkolnym 2010/2011 program "owoce w szkole". 75 proc. tej kwoty (9,2 mln euro) finansuje Unia Europejska. W programie ma wziąć udział ponad 1,1 mln uczniów. W środę rząd wydał rozporządzenie w sprawie realizacji programu.
Za program "owoce w szkole" ma odpowiadać, tak jak dotychczas, Agencja Rynku Rolnego. Doświadczenia zebrane przez nią w ubiegłym roku szkolnym wskazują na wzrost zainteresowania programem ze strony firm dostarczających owoce i warzywa, a także szkół podstawowych - poinformowało w komunikacie Centrum Informacyjne Rządu.
Według ARR, w I semestrze 2009/2010, umowy na dostawy owoców i warzyw zawarło 2557 szkół podstawowych. Z programu skorzystało ok. 297,5˙tys. dzieci. W II semestrze uczestniczyło w nim 5648 podstawówek i ponad 571˙tys. uczniów.
Rząd zakłada, że w roku szkolnym 2010/2011 w programie "owoce w szkole" weźmie udział 1˙mln 166 tys. dzieci.
W wykazie produktów, które mogą być dostarczane do szkół znalazły się: jabłka, gruszki, truskawki oraz marchew, rzodkiewki i papryka słodka. W ramach tego programu uczniowie będą mogli także pić soki owocowe, warzywne i owocowo-warzywne.
W rozporządzeniu zaproponowano, aby szkoły biorące udział w programie mogły same kupować owoce i warzywa na rynku. Dotychczas musiały one korzystać z usług dostawców zatwierdzonych przez ARR.(PAP)
awy/ bos/ jbr/