Samorządowcy z Suwałk i Augustowa (Podlaskie) zagrozili we wtorek, że zorganizują uciążliwe pikiety jednocześnie w Suwałkach, Augustowie i Raczkach, jeśli nie zostaną wznowione prace przy budowie obwodnicy Augustowa i prace projektowe obwodnicy Suwałk.
Prezydent Suwałk Józef Gajewski, burmistrz Augustowa Kazimierz Kożuchowski oraz działacze komitetów popierających budowę obwodnicy Augustowa przez dolinę Rospudy spotkali się we wtorek w Urzędzie Miejskim w Suwałkach.
Obecnie - po protestach ekologów - wstrzymana jest budowa obwodnicy Augustowa przez dolinę Rospudy, zawieszone są też prace przy projektowaniu obwodnicy Suwałk.
Samorządowcy postanowili zaprosić na spotkanie 17 lutego dyrektora Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), wojewodę podlaskiego i marszałka województwa podlaskiego, by przekonywać ich do swoich racji.
"Władze państwowe dyskryminują nasz region. Droga od Białegostoku do granicy z Litwą jest zaniedbana, natomiast ruch jest bardzo duży. Dajemy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ostatnią szansę. Jeśli z niej nie skorzysta, zorganizujemy uciążliwe pikiety" - zapowiedział podczas konferencji prasowej w Suwałkach prezydent Suwałk Józef Gajewski.
Przewodniczący Obywatelskiego Komitetu Obrony Budowanej Obwodnicy Augustowa Andrzej Chmielewski powiedział, że pikiety będą odbywać się w trzech miejscach jednocześnie w Suwałkach, Augustowie i Raczkach. Mają trwać dwie godziny.
"To wystarczy, by powstały kilkunastokilometrowe korki na drodze tranzytowej do krajów bałtyckich" - zaznaczył Chmielewski.
Władze Augustowa chcą kontynuacji budowy obwodnicy tego miasta gdyż uważają, że nie ma lepszego rozwiązania niż dotąd realizowane, czyli przez dolinę Rospudy z estakadą nad rzeką. Prezydent Suwałk chce kontynuowania harmonogramu prac związanego z obwodnicą Suwałk, według którego droga miałaby być gotowa najpóźniej w 2013 roku.
Burmistrz Augustowa Kazimierz Kożuchowski uważa, że kolejne rządy oszukiwały mieszkańców Augustowa. "Nie można nas dalej oszukiwać" - dodał.
Połączenie sił samorządowców nastąpiło w efekcie trudności z budową obwodnicy Augustowa. Przeciwko jej przebiegowi protestowali ekolodzy podnosząc, że zniszczy ona unikalne tereny, mieszkańcy natomiast organizowali kolejne blokady drogi krajowej nr 8 w obronie obwodnicy.
W celu rozwiązania sporu w 2007 roku powołano "okrągły stół" w sprawie budowy obwodnicy Augustowa. W jego skład weszli przedstawiciele rządu, samorządu, drogowcy, naukowcy, ekolodzy i przedstawiciele mieszkańców Augustowa. Zgodnie z ustaleniami "okrągłego stołu" ma być wybrany jeden z trzech zaproponowanych wariantów przebiegu obwodnicy.
Warianty brane pod uwagę to: lokalizacja przez Dolinę Rospudy z zastosowaniem różnych technik budowy (tunel lub estakada), obwodnica poprowadzona przez miejscowość Raczki, a trzeci - przez Chodorki. Jednak według przedstawicieli komitetów społecznych jest tylko jedno rozwiązanie - kontynuowanie obecnego projektu.
GDDKiA czeka na ekspertyzę firmy konsultingowej DHV, która opracowuje raport dotyczący trzech wariantów przebiegu obwodnicy Augustowa. 11 lutego ma być znana jego treść. Opracowany dokument, po zatwierdzeniu przez GDDKiA, będzie załącznikiem do wniosku o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach realizowanego przedsięwzięcia. (PAP)
bur/ ura/ gma/
