Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Schetyna: pomożemy wszystkim, którzy wskutek wichur stracili domostwa

0
Podziel się:

Pomożemy wszystkim, którzy nie z własnej
winy, wskutek wichur, stracili swoje domostwa. Tutaj nie ma i nie
będzie żadnej polityki - zapowiedział w środę w Radomsku (Łódzkie)
wicepremier i minister spraw wewnętrznych i administracji Grzegorz
Schetyna.

"Podsumowujemy pierwszy etap liczenia strat. Chcę potwierdzić, że
intencją rządu jest realizacja w 100 procentach odszkodowań na
rzecz mieszkańców dotkniętych kataklizmem trąb powietrznych i
wichur. Poszczególne regiony dostaną tyle pieniędzy, ile było
strat w danym województwie, bez względu na preferencje polityczne
i liczbę mieszkańców. Nie będzie tu równych i równiejszych. Wiemy,
że najważniejsze są pieniądze, a nie obietnice. Zapłacimy
wszystko, co do złotówki" - zapewnił Schetyna.

Przypomniał, że przekazano już ponad 25 mln zł na likwidację
szkód spowodowanych kataklizmem. Do województwa łódzkiego, w
którym najbardziej ucierpiały powiaty radomszczański, piotrkowski
i bełchatowski, wpłynęło do tej pory 3,5 mln zł.

"Dokumentami na taka kwotę dysponowaliśmy i te pieniądze zostały
już wysłane. Była to jednak dopiero pierwsza transza. Jestem
przekonany, że dzisiaj będziemy mogli wysłać kolejne pieniądze do
miejscowości Łódzkiego. Wysokość wypłat zależy od szacunków strat,
na które cały czas czekamy" - wyjaśnił Schetyna.

Wicepremier podkreślił, że rządowi zależy na dobrej współpracy z
całą administracją samorządową, gdyż dzięki temu środki finansowe
będą mogły szybciej trafiać do osób poszkodowanych.

Przypomniał też, że we wtorek rząd uprościł przepisy dotyczące
procedur budowlanych. "Zależało nam na tym, by odbudowy domów
przebiegały bardzo szybko, bez zbędnej biurokracji. Przygotowywane
są również podobne procedury w rolnictwie" - powiedział.

Dodał, że wszystkie straty zostaną zrekompensowane ze środków
rządowych. "Indywidualne ubezpieczenia nie wchodzą w pakiet
gwarantowanej pomocy rządowej. Pomoc będzie trwała tak długo, jak
będzie potrzebna. Wszystkie zniszczone domy zostaną odbudowane z
odszkodowań z budżetu państwa" - wyjaśnił Schetyna.

Zapowiedział, że rząd wdroży też program pomocy dla firm, które
zostały zniszczone, a nie były ubezpieczone. Jego zdaniem kolejnym
krokiem będzie przygotowanie systemu narodowych ubezpieczeń, które
zapewnią ludziom wypłatę pełnych odszkodowań.

"Nie możemy żyć mitem, że schrony przeciw trąbom powietrznym i
wichurom pomogą nam uniknąć podobnych kataklizmów. Polska staje
się krajem dotykanym przez klęski żywiołowe, jakie kiedyś znaliśmy
tylko z telewizji. Teraz staje się to rzeczywistością. Musimy więc
lepiej budować i wprowadzić zabezpieczenia, chroniące nas przed
podobnymi skutkami. Dlatego też chcemy wprowadzić system
narodowych ubezpieczeń, by za małe pieniądze ludzie mogli otrzymać
wysokie ubezpieczenia z +automatu+, by mieli pewność, że bez
specjalnej pomocy rządowej wszystkie straty zostaną
zrekompensowane. To jeden z elementów profilaktyki" - wyjaśnił
Schetyna.

Wojewoda łódzki Jolanta Chełmińska potwierdziła, że pierwsza
transza pomocy rządowej "jest już na rachunkach poszczególnych
gmin i pieniądze systematycznie będą wypłacane poszczególnym
gospodarstwom". Dodała, że dotąd nie udało się jeszcze oszacować
wszystkich strat. "Z danych, jakimi w tej chwili dysponujemy
wynika, że na same budynki mieszkalne zniszczone w naszym regionie
potrzebna będzie kwota ok. 20 mln zł. Zniszczonych jest także 119
gospodarstw dotkniętych stratami w trzodzie, płodach rolnych i
maszynach" - poinformowała Chełmińska. (PAP)

Pomożemy wszystkim, którzy nie z własnej winy, wskutek wichur, stracili swoje domostwa. Tutaj nie ma i nie będzie żadnej polityki - zapowiedział w środę w Radomsku (Łódzkie) wicepremier i minister spraw wewnętrznych i administracji Grzegorz Schetyna. "Podsumowujemy pierwszy etap liczenia strat. Chcę potwierdzić, że intencją rządu jest realizacja w 100 procentach odszkodowań na rzecz mieszkańców dotkniętych kataklizmem trąb powietrznych i wichur. Poszczególne regiony dostaną tyle pieniędzy, ile było strat w danym województwie, bez względu na preferencje polityczne i liczbę mieszkańców. Nie będzie tu równych i równiejszych. Wiemy, że najważniejsze są pieniądze, a nie obietnice. Zapłacimy wszystko, co do złotówki" - zapewnił Schetyna. Przypomniał, że przekazano już ponad 25 mln zł na likwidację szkód spowodowanych kataklizmem. Do województwa łódzkiego, w którym najbardziej ucierpiały powiaty radomszczański, piotrkowski i bełchatowski, wpłynęło do tej pory 3,5 mln zł. "Dokumentami na taka kwotę dysponowaliśmy
i te pieniądze zostały już wysłane. Była to jednak dopiero pierwsza transza. Jestem przekonany, że dzisiaj będziemy mogli wysłać kolejne pieniądze do miejscowości Łódzkiego. Wysokość wypłat zależy od szacunków strat, na które cały czas czekamy" - wyjaśnił Schetyna. Wicepremier podkreślił, że rządowi zależy na dobrej współpracy z całą administracją samorządową, gdyż dzięki temu środki finansowe będą mogły szybciej trafiać do osób poszkodowanych. Przypomniał też, że we wtorek rząd uprościł przepisy dotyczące procedur budowlanych. "Zależało nam na tym, by odbudowy domów przebiegały bardzo szybko, bez zbędnej biurokracji. Przygotowywane są również podobne procedury w rolnictwie" - powiedział. Dodał, że wszystkie straty zostaną zrekompensowane ze środków rządowych. "Indywidualne ubezpieczenia nie wchodzą w pakiet gwarantowanej pomocy rządowej. Pomoc będzie trwała tak długo, jak będzie potrzebna. Wszystkie zniszczone domy zostaną odbudowane z odszkodowań z budżetu państwa"
- wyjaśnił Schetyna. Zapowiedział, że rząd wdroży też program pomocy dla firm, które zostały zniszczone, a nie były ubezpieczone. Jego zdaniem kolejnym krokiem będzie przygotowanie systemu narodowych ubezpieczeń, które zapewnią ludziom wypłatę pełnych odszkodowań. "Nie możemy żyć mitem, że schrony przeciw trąbom powietrznym i wichurom pomogą nam uniknąć podobnych kataklizmów. Polska staje się krajem dotykanym przez klęski żywiołowe, jakie kiedyś znaliśmy tylko z telewizji. Teraz staje się to rzeczywistością. Musimy więc lepiej budować i wprowadzić zabezpieczenia, chroniące nas przed podobnymi skutkami. Dlatego też chcemy wprowadzić system narodowych ubezpieczeń, by za małe pieniądze ludzie mogli otrzymać wysokie ubezpieczenia z +automatu+, by mieli pewność, że bez specjalnej pomocy rządowej wszystkie straty zostaną zrekompensowane. To jeden z elementów profilaktyki" - wyjaśnił Schetyna. Wojewoda łódzki Jolanta Chełmińska potwierdziła, że pierwsza transza pomocy rządowej "jest już na rachunkach poszczególnych
gmin i pieniądze systematycznie będą wypłacane poszczególnym gospodarstwom". Dodała, że dotąd nie udało się jeszcze oszacować wszystkich strat. "Z danych, jakimi w tej chwili dysponujemy wynika, że na same budynki mieszkalne zniszczone w naszym regionie potrzebna będzie kwota ok. 20 mln zł. Zniszczonych jest także 119 gospodarstw dotkniętych stratami w trzodzie, płodach rolnych i maszynach" - poinformowała Chełmińska. (PAP)

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)